Kłótnia między Marcinem Najmanem i Adrianem Ciosem opanowała dużą większość pierwszego panelu konferencji Clout MMA 2. Spięcie między panami przeniosło się też na ściankę z wywiadami.
Już tylko kilka dni dzieli nas od kolejnego wydarzenia pod banderą Clout MMA. Tym razem freak fighty opanują Płock, gdzie pojawią się takie gwiazdy, jak Daniel Omielańczuk, Denis Załęcki, Marcin Najman, Piotr „Lizak” Lizakowski, czy Tomasz Sarara. Ten ostatni bowiem został nowym rywalem Dawida Załęckiego.
Wspominani „Lizak” i „El Testosteron” spotkają się w jednej z początkowych walk karty, co głównie spowodowane jest tym, że samozwańczy „Cesarz” później stoczy drugie tego wieczoru starcie – z Adrianem Ciosem. Choć to pojedynek z Lizakowskim był ogłoszony jako pierwszy, Najman zdecydowanie bardziej skupiony jest na drugim zestawieniu.
Bardzo o to zabiega sam Cios, który od 1. konferencji dużo krzyczy w kierunku starszego zawodnika. Przed kilkoma dniami uderzył też Marcina z tzw. „liścia”, co poskutkowało ogromnymi dymami. „El Testosteron” odpłacił się Adrianowi na konferencji, gdzie opluł go wodą. Zachowaniem na wysokim poziomie nie można tego nazwać, ale Najman ostrzegał, że będzie „jechał” z przeciwnikiem przy każdej możliwości.
Co by nie mówić o samozwańczym „Cesarzu” – słowa dotrzymał. Po panelu przypadkiem „El Testosteron” stanął obok Adriana Ciosa, którego natychmiast zaatakował! Sytuację, jak i komentarz Marcina w tej sytuacji zobaczycie poniżej:
Uprzedzałem co się stanie jak będę miał Adriana Ciąga na wyciągnięcie ręki 👊🔥🔥🔥
— Marcin Najman (@MarcinNajman) October 25, 2023
Długo nie musiałem czekać 😎@cloutmma pic.twitter.com/fthQts98pV
Zobacz też inne wywiady przed Clout MMA 2: