UFC

Khabib szczerze o roli trenera przed UFC 311: „Muszę tu być, ale…”

Khabib Nurmagomedov po zakończeniu kariery wszedł w buty swego ojca i prowadzi swoich kolegów z maty w walkach. Jak sam przyznał, zdecydowanie nie jest fanem stresu, który temu towarzyszy.

Już za kilka tygodni będziemy świadkami głośnej gali UFC 311: Makhachev vs. Tsarukyan 2, na której dojdzie przede wszystkim do tytułowej walki o koronę wagi lekkiej. Mistrz dywizji zmierzy się w rewanżu z napędzonym kolejnymi wiktoriami „Ahalkalaketsem”.

W co-main evencie tego wydarzenia dojdzie z kolei do konfrontacji o pas kategorii koguciej. Niepokonany Umar Nurmagomedov jako pierwszy spróbuje zdetronizować Meraba Dvalishviliego.

Wszystkie walki z karty walk gali UFC 311: Makhachev vs. Tsarukyan 2 obstawicie na stronie i w aplikacji bukmachera FORTUNA. Nowi użytkownicy otrzymają na start darmowe 30 zł za depozyt i rejestrację oraz zakład bez ryzyka do 100 zł.

TYPKURSYBUKMACHER
Islam Makhachev – Arman Tsarukyan1.32 – 3.40Fortuna
Merab Dvalishvili – Umar Nurmagomedov3.55 – 1.30Fortuna

Khabib Nurmagomedov: Muszę tu być, ale tego nie lubię

„Dagestański Orzeł”, jak przed laty jego ojciec, odgrywa rolę trenera i odpowiada za przygotowania Islama Makhacheva i Umara Nurmagomedova do styczniowego występu.

Sprawdź!  UFC 295. Fenomenalne otwarcie karty głównej! Diego Lopes nokautuje w 1. rundzie [WIDEO]

Do Khabiba dołączył też Demetrious Johnson, który zapytał byłego mistrza wagi lekkiej UFC, jak temu podoba się rola szkoleniowca. Nurmagomedov, który święci niemałe sukcesy jako trener, zaskoczył jednak twierdząc, że wcale mu się to nie podoba:

Muszę tu być, ale tego nie lubię. 40 dni obozu… Nie lubię tego.

Nie, nie lubię tego stresu, tej presji. Ale muszę tu być, bo ta noc 18 stycznia będzie dla nas bardzo ważna. Umar walczy o pas, Islam broni swojego tytułu.

Oprócz wspominanych Umara oraz Islama, również obecny mistrz kategorii półśredniej UFC, Belal Muhammad, współpracował z Khabibem. Ten, jak wcześniej jego ojciec, potrafi wyciągnąć najlepsze co jest w zawodnikach, dzięki czemu podnoszą oni swój poziom.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.