Przemysław Szyszka nie zmienia swojego zdania w sprawie Roberta Karasia. Trener klubu Copacabana stoi murem za swoim podopiecznym.
Ultratriathlonista i zawodnik Fame MMA po raz kolejny wpadł na dopingu. Jak za pierwszym razem, tak i teraz Robert Karaś przekroczył barierę ludzkich możliwości i pobił rekord. Niestety, pozytywny wynik na teście antydopingowym sprawił, że ponownie znalazł się na cenzurowanym.
Murem za swoim podopiecznym niezmiennie stoi Przemysław Szyszka. Trener, który 20 kwietnia wystąpi w roli zawodnika podczas Hybrid MMA 4, po raz kolejny dał wyraz wsparcia Karasiowi po wczorajszej konferencji.
Trener Szyszka wspiera Karasia
Michał Tuszyński z Fansportu TV gościł na konferencji z bohaterami Hybrid MMA 4 i porozmawiał z trenerem Szyszką. Niespełna 40-letni szkoleniowiec raz jeszcze podkreślił, iż wierzy w prawdomówność Roberta Karasia. Dodał też, że istnieją dowody działające na korzyść jego zawodnika i ma nadzieję, że kiedyś ujrzą one światło dzienne:
– Stoję za nim murem i mnie za to hejtują. Jego słowo jest dla mnie cenniejsze, niż wszystkich dookoła, którzy rzucają w niego kamieniami. Ja wiem swoje, wiem rzeczy, które nie trafiły jeszcze do opinii publicznej, mam nadzieję, że kiedyś trafią. To są pozostałości po pierwszych przygotowaniach i on mówi prawdę.