Jorge Masvidal czuje się pewnie przed spotkaniem z Colbym Covingtonem na UFC 272. „Gamebred” w ostatnim czasie usłyszał komentarz, który dodatkowo motywuje go do skończenia „Chaosa”.
Już za niecałe dwa miesiące dojdzie do gali UFC 272! Po perturbacjach związanych z wypadnięciem walki o tytuł dywizji piórkowej Alexander Volkanovski vs. Max Holloway, a później przeniesieniu starcia o pas mistrzowski kategorii koguciej, Petr Yan vs. Aljamain Sterling, zabrakło najważniejszej walki wieczoru.
Wówczas gruchnęła informacja, na którą wszyscy czekali od długiego czasu. Jorge Masvidal w końcu otrzyma szansę na brutalne wyjaśnienie sobie nieścisłości z Colbym Covingtonem. Były pretendent do pasa kategorii średniej, Chael Sonnen, powiedział na swoim kanale kilka słów na ten temat:
– Ci goście mają wielki problem ze sobą nawzajem. „Nawet jeśli przegram, to i tak dam ci po mordzie.” Obaj tak myślą, prawda? Nie da się znaleźć nic lepszego. Ale gwoli sprawiedliwości, musisz okazać szacunek Masvidalowi, bo wziął walkę kończącą karierę.
– Tak wielka jest to sprawa. Tyle będzie przy tym atencji i widowni, tyle skupienia i tyle nienawiści. A Jorge, który jest jedną z największych gwiazd w sportach walki na ten moment, przegrał już dwa pojedynki z rzędu.
Odpowiedź Masvidala
Raczej nie zaskoczy nikogo to, że „Gamebred” nie był specjalnie zadowolony ze słów Sonnena. Masvidal odniósł się do nich podczas rozmowy z Arielem Helwanim z The MMA Hour.
– Osobiście lubię Chaela – troszeczkę przeszkadza mi ten komentarz, ale na swój sposób zawiesza on jebaną poprzeczkę jeszcze wyżej. Jak już ją przeskoczę, Chael powie: „Nie mogę uwierzyć, że tego dokonałeś”, a ja odpowiem: „Mówiłem ci, dziwko.”
– Rozumiem to. Dwóch białych chłopaków z Oregonu, obaj mają ten obrzydliwy styl, zawsze wszystko najnowsze… Myślałem, że Chael był troszkę bardziej elegancki, ale mimo wszystko, mówił rzeczy, które trzeba było pozostawić na uboczu – jak poruszanie tematu żony Andersona Silvy. Tak więc tacy goście będą trzymać się razem.
– Wciąż go lubię, bo Chael to typ człowieka, który potrafi się cofnąć i przeprosić. Więc jak już zajebię Colby’ego, będzie musiał powiedzieć: „Ja pierdole, ten gość zasługuje na walkę o pas!” i tak dalej, i tak dalej…
Oglądaj UFC 270 za darmo!
UFC 270 już w ten weekend! Z tej okazji legalny bukmacher STS organizuje promocję dla nowych użytkowników!
Podczas rejestracji na stronie STS w rubryce „kod promocyjny” wystarczy wpisać kod: UFC270. Dzięki temu otrzymujecie darmowe 33 zł na start, które możecie wykorzystać na dowolny zakład!
Przypominamy, że wszystkie gale UFC możecie za darmo oglądać w STS TV na żywo!
Ponadto otwierając konto dostajecie pierwszy zakład z konta głównego bez ryzyka do 230 zł! Co to oznacza? Wygrałeś? Wypłacasz pieniądze! Kupon okazał się przegrany? Otrzymasz zwrot na konto! Chcesz skorzystać z promocji? Kliknij tutaj.
STS posiada zezwolenie na urządzanie zakładów wzajemnych w Polsce. Hazard może uzależniać. Gra u nielegalnych firm grozi konsekwencjami prawnymi. +18
Źródło: MMA Fighting