Jon Jones odzywa się po raz pierwszy od zatrzymania! „Ten koszmar stanie się najlepszym, co mnie w życiu spotkało.”

Jon Jones, a więc były mistrz UFC w dywizji półciężkiej po raz pierwszy od czasu zatrzymania odniósł się do zaistniałej sytuacji. „Bones” nie wystosował żadnego oświadczenia, a jedynie wstawił film na Instagram Stories.

W ubiegły piątek doszło do zatrzymania Jona Jonesa przez miejscową policję w Las Vegas, Nevada. Choć „Bones” przebywał w mieście ze względu ceremonię UFC Hall of Fame, w której został uhonorowany za walkę z Alexandrem Gustafssonem z UFC 165, nie z tym będzie kojarzył ostatnią wizytę w „Mieście grzechu”.

Jon Jones został zatrzymany z zarzutami przemocy domowej i pobicia oraz zranienia i manipulowania przy pojeździe. Jeszcze w piątek były mistrz UFC w dywizji półciężkiej, który szykuje się do powrotu do oktagonu i debiutu w kategorii ciężkiej został wypuszczony po wpłaceniu kaucji. Wczoraj natomiast informowaliśmy o szczegółach, jakich dowiedzieli się reporterzy MMA Junkie z raportu policyjnego. Jones miał między innymi ciągnąć za włosy swoją narzeczoną, ta miała być znaleziona cała we krwi, a sytuacji przyglądała się trójka ich dzieci.

Kilka godzin po ujawnieniu informacji przez wspomnianych dziennikarzy, „Bones” „odezwał się” po raz pierwszy od czasu zatrzymania w mediach społecznościowych. Fighter zamieścił wideo z ciężkiego treningu z piosenką Randy’ego Newmana – You’ve Got a Friend in Me oraz kilkoma wiadomościami na temat trzeźwości:

Mam za dużo złych przeżyć związanych z alkoholem. Mój mózg nie może go znieść. Zostawiam alkohol w przeszłości, na zawsze.
Nadszedł czas, by pracować ciężej, niż kiedykolwiek.
Ten koszmar stanie się najlepszym, co mnie w życiu spotkało.
– Wy niegdyś knuliście zło przeciwko mnie, Bóg jednak zamierzył to jako dobro, żeby sprawić to, co jest dzisiaj
.
Wsiadam z powrotem na konia.

Jedynie czas pokaże, czy faktycznie Jon Jones wytrzeźwieje i odstawi hulaszcze życie na bok. Warto przypomnieć, że nie jest to pierwszy wyskok Amerykanina. Swego czasu niemal zrujnował on kartę UFC 200 oraz chwalił się pokonaniem Daniela Cormiera po tygodniu bycia na koce. W przypadku ostatniej sytuacji sam Dana White nie był zaskoczony informacją o zatrzymaniu Jonesa w Las Vegas.

Źródło: MMA News, Instagram