GROMDA

„Japa” nie dał rywalowi większych szans! Kontuzja oka „Romusia” kończy pojedynek!

Największa polska organizacja walk na gołe pięści powróciła z krwawymi pojedynkami. Na karcie walk gali GROMDA 8 ponownie znalazł się turniej, extra fighty, a tym razem także starcie będące eliminatorem do walki o pas.

Zawodnicy na GROMDZIE toczą pojedynki na gołe pięści. Są to walki na zasadach bokserskich, a zawodnicy biją się w ringu o wymiarach 4×4 metry. Starcia podzielone są na pięć rund. Cztery odsłony trwają po 2 minuty. Ostatnia runda jest bez limitu czasowego.

W turnieju GROMDY po raz kolejny udział wzięło ośmiu zawodników. Tym razem federacja przygotowała także dwóch fighterów rezerwowych, w tym Daniela „Huntera” Wiecławskiego i Przemysława „Reksio” Rekowskiego.

Poza tradycyjnym turniejem na fight cardzie znalazły się również dwa extra fighty, a main eventem wydarzenia jest starcie będące eliminatorem do walki o pas GROMDY.

Galę GROMDA obstawicie wyłącznie na stronie legalnego bukmachera firmy BetClic, która jest oficjalnym sponsorem wydarzenia. W ofercie znajdziecie zarówno pojedynku turniejowe, jaki i extra fighty.

Nowi użytkownicy mogą także skorzystać ze specjalnej promocji. Rejestrując się TUTAJ odbierzesz BONUS w postaci „Zakładu bez ryzyka” do 200 zł. Jeśli Twój kupon okaże się przegrany, otrzymasz zwrot na konto główne!

Sprawdź!  Wywiad NA ŻYWO z Łukaszem Parobcem! Odpowie na pytania przed walką z Don Diego! [WIDEO]

-> ODBIERZ BONUS!

RELACJA:

Runda 1:

Obaj zawodnicy walczyli od początku spokojnie, wymieniając pojedyncze ciosy. Dopiero w ostatniej akcji rundy „Japa” mocno trafił rywala i posłał go na liny. Praktycznie z gongiem sędzia zaczął liczyć „Romusia”.

Runda 2:

Obaj zawodnicy wyprowadzają wiele ciosów, jednak większość z nich nie dochodzi w ogóle do celu. „Romuś” trafił mocnym prawym na głowę rywala, jednak uderzenie nie zrobiło na nim większego wrażenia. Jedynie lekko odchylił głowę i do końca odsłony był bardziej aktywny.

Runda 3:

Zawodnicy ruszyli z ciosami i przy jednej z wymian „Japa” celnie trafił „Romusia”, który przyklęknął na kolano. Rozpędzony „Japa” dołożył kolejne mocne uderzenie. „Romuś” natychmiast przekazał sędziemu, że nie widzi na jedno oko, a arbiter przerwał pojedynek.

Daniel „Japa” Utkowski pokonuje Denisa „Romusia” Romka

Bartosz

Od lat prawdziwy fan piłki nożnej. Od 11 roku życia trenuję boks, który jest moim hobby. W wolnym czasie podróżuje. Ulubiony kierunek? Włochy i Francja, ale przede wszystkim uwielbiam wspinaczkę górską i polskie Tatry.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.