Jan Błachowicz, który w nocy z soboty na niedzielę po raz pierwszy obronił pas mistrzowski UFC w kategorii półciężkiej, na swoich mediach społecznościowych postanowił podziękować fanom za liczne wsparcie, jakie otrzymał przed pojedynkiem. Polak po bardzo dobrym pojedynku wypunktował mistrza kategorii średniej UFC – Israela Adesanyę.
Janek niestety nie mógł zgodnie z planem już dziś powrócić do kraju, by wraz z kibicami cieszyć się z sukcesu. Obostrzenia związane z koronawirusem spowodowały opóźnienie przylotu Polaka do ojczyzny. Jedno jest pewne – była to najważniejsza walka w historii polskiego MMA i kiedy nasz Król nie wracałby do Polski, to na pewno będzie mógł liczyć na świetnie przywitanie ze strony najlepszych fanów na świecie.
- Trener Usyka nie przejmuje się warunkami fizycznymi. „Sprawimy Fury’emu…”
- Fury nawet nie spojrzał na Usyka! Kompletna ignorancja na face to face (VIDEO)
- Tomasz „Joker” Nowicki gotowy na 12. zwycięstwo! Zapowiada emocjonującą walkę
- Ferrari wypadł z Clout MMA 5?! Parke chętny na walkę z Załęckim!
- Denis chce Szpilki na przetarcie! Uważa, że freak fighterzy są większym wyzwaniem (VIDEO)