Jake Paul bagatelizuje Tysona? Chce sprawdzić siłę ciosu legendy
Jake Paul, który niebawem zmierzy się w ringu z Mikiem Tysonem chce przetestować siłę legendarnego pięściarza.
Były mistrz wagi ciężkiej organizacji WBC, WBA oraz IBF wejdzie do ringu po raz pierwszy od pokazowej walki w 2020 roku. Wówczas starcie z inną legendą, Royem Jonesem Juniorem, zakończyło się remisem. Teraz jednak Mike Tyson zmierzy się z aktywnym zawodnikiem.
Na wyjątkowej gali, która odbędzie się 20 lipca, „Żelazny” zmierzy się z Jakiem Paulem. Pięściarz-YouTuber jest na fali trzech kolejnych zwycięstw, a w dniu pojedynku będzie aż 31 lat młodszy od Tysona.
Jake Paul: „Chcę przetestować jego siłę”
„The Problem Child” na swoim kanale YouTube opublikował blisko 40-minutowy podcast, w którym nie brakuje tematu jego walki z legendą boksu. Jake Paul zapowiedział, że ma zamiar przyjąć cios Mike’a Tysona by sprawdzić jego siłę, a przy okazji udowodnić wszystkim, że sam ma żelazną szczękę.
– Chcę sprawdzić, jak mocno bije. Naprawdę chcę się o tym przekonać, stary. Sprawdźmy te legendy, mity, historie, bo to „Żelazny” Mike Tyson. Ja mam żelazną szczękę, ludzie o tym wiedzą. Potrafię przyjąć cios na szczękę i wydaje mi się, że niektórzy wątpią w to, że jestem w stanie wytrzymać jego siłę. To czyni tę walkę interesującą.
– Ja się tą walką nie stresuję. Jestem podekscytowany, dosłownie nie mogę się doczekać, kiedy staniemy w przeciwnych narożnikach i będę mógł posłać je…ane zabójcze spojrzenie w jego kierunku – dodał Paul. – Po pierwszym spotkaniu twarzą w twarz odszedłem śmiejąc się do siebie. Bo to szalone! Moje gałki oczne i gałki Mike’a Tysona spotkały się na face to face. Nie mogłem w to uwierzyć. Do tego fakt, iż będzie to transmitowane na Netfliksie – to zrewolucjonizuje świat boksu.