FAME MMA

Gleba odpowiedział na komentarze! Wspomina akcję z Szeligą! „Ja nigdy nie obraziłbym zza ekranu”

Patryk Tołkaczewski zabrał głos w sprawie jednego z pojedynków na gali FAME: Reborn. „Gleba” skrytykował zestawienie, co spotkało się z mocną odpowiedzią kibiców.

Podczas grudniowego wydarzenia w klatce zadebiutuje „Greg” znany z Twittera. Zmierzy się on z Adrianem Polańskim, którego kilkukrotnie otwarcie skrytykował przede wszystkim za swoją postawę na konferencjach i zachowanie przed kamerami.

Debiutant otrzymał ogromne wsparcie, gdyż duża część kibiców stanęła po jego stronie i liczy na to, że będzie w stanie pokonać swojego przeciwnika. Trzeba także podkreślić, iż początkowo „Greg” miał walczyć z innym rywalem, jednak finalnie do pierwotnego zestawienia nie doszło i ofertę przyjął „Polak”.

Walka ta jednak nie spodobała się „Glebie”. Stwierdził, że FAME daje bardzo zły przykład dzieciom, gdyż wystarczy być hejterem, aby otrzymać ofertę pojedynku w tak dużej organizacji.

W obronie „Grega” stanęli kibice, którzy zauważyli, że nie jest on żadnym hejterem, a jedynie skrytykował mocno kontrowersyjne zachowania Polańskiego. Dodatkowo fani przypomnieli, że Tołkaczewski po głośnej aferze z Piotrem Szeligą, kiedy to uderzył go na trybunach, dostał walkę w organizacji KSW.

Sprawdź!  Fabijański poniesie kolejną porażkę? Minda komentuje jego przygotowania [WIDEO]

Teraz na swoich social mediach „Gleba” odpowiedział Internautom. Wbił też ponownie szpilkę w FAME, sugerując, że poprzez obrażanie w sieci można zdobyć angaż w federacji:

– Moi drodzy, wczoraj wrzuciłem filmik na temat angażu jednego z zawodników, który podobno przez to, że obrażał zawodnika, dostał walkę w ich federacji. Na tik toku jest człowiek, który ma chorego brata i stara się dostać walkę w ich federacji od około 2 lat i na razie go nie widzimy, a ma naprawdę duże zasięgi.

– Widzę, że moje stanowisko poruszyło wielu ludzi i porównują moją osobę do osoby „hejtera” oraz wypominają akcje z Piotrkiem Szeligą, z którym mam normalny kontakt. Ja nigdy nie obraziłbym zza ekranu drugiej osoby i nigdy nie byłem chuliganem. Możesz mówić to we wywiadach 100 razy oraz wspominać o swoich wartościach, ale ludzie i tak nadal będą Cię obrażać, bo po tym, co pokazało FAME, może dostaną kiedyś walkę.

Bartosz

Od lat prawdziwy fan piłki nożnej. Od 11 roku życia trenuję boks, który jest moim hobby. W wolnym czasie podróżuje. Ulubiony kierunek? Włochy i Francja, ale przede wszystkim uwielbiam wspinaczkę górską i polskie Tatry.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.