Mateusz Gamrot podczas spotkania z dziennikarzami opowiedział co nieco o swoich sparingach z Dustinem Poirierem. Panowie nie oszczędzali się na sali, a wszystko to miało bardzo pomóc Polakowi.
Podczas gali UFC 299, która odbędzie się w ten weekend do oktagonu powrócą dwaj Polscy zawodnicy. Michała Oleksiejczuka czeka spotkanie z groźnym stójkowiczem, Michelem Pereirą. Mateusz Gamrot z kolei będzie mógł zaprezentować swoje umiejętności przeciwko Rafaelowi dos Anjosowi.
Ten pojedynek, jak i całą kartę możecie obstawić na stronie i w aplikacji bukmachera Fortuna. Nowi użytkownicy na start otrzymają darmowe 30 zł, a trzy pierwsze zakłady do 100 zł obstawicie bez ryzyka! To 300 zł, które Fortuna zwróci na konto gracza.
Gamrot odpowiedział na pytania dziennikarzy
„Gamer” pojawił się wczoraj podczas dnia medialnego na kilka przed UFC 299. Polski lekki odpowiadał na pytania dziennikarzy, a w tym obecnego na miejscu Michała Tuszyńskiego z Fansportu TV, który udał się z kamerą do Miami. Misję UFC 299 wspierają też partnerzy Monster Energy oraz Fortuna.
Trwa Misja UFC 299! Wywiady i inne materiały znajdziesz tutaj!
Gamrot został między innymi zapytany o sparingi z czołowym fighterem wagi lekkiej, Dustinem Poirierem. „The Diamond” z Polakiem nie oszczędzali się na sali, o czym opowiadał ich trener. Mateusz jest zachwycony pracą z Amerykaninem:
– Dobry czas. Zrobiliśmy wspólnie pełen obóz przygotowawczy. Sparowaliśmy ze sobą przez pięć tygodni. Zrobiliśmy z pięćdziesiąt rund wspólnie. Każdy trening z nim był dla mnie dużą lekcją. On jest dla mnie wyjątkową osobą, dlatego cieszę się że mogę z nim trenować. Moja pewność siebie rośnie.
– Czuję się świetnie pierwszy raz zawalczę tak blisko siedziby mojego klubu – dodał też Polak zadowolony z miejsca w karcie walk gali UFC 299. – Wczoraj dotarłem tutaj w zaledwie 30 minut i podróż była za mną. Aklimatyzacja gotowa, jestem super szczęśliwy że mogę walczyć w Miami bo wielu moich przyjaciół pojawi się na gali, wielu moich klubowych kolegów będzie mnie dopingowało.
