Ferrari spiął się z Tańculą po walce wieczoru! Awantura na zapleczu FAME MMA 19 [WIDEO]

Minionego wieczoru w main evencie Fame MMA 19 doszło do pojedynku Amadeusza „Ferrariego” z Arkadiuszem Tańculą. Ich walka zdecydowanie nie zamknęła konfliktu, który kontynuowany był na zapleczu.

To był zdecydowanie jeden z największych konfliktów ostatnich tygodni. Amadeusz Roślik zajął miejsce Krzysztofa Włodarczyka i natychmiast zaczął obrzucać błotem Tańculę. Arek nie pozostawiał bierny i również ogryzał się rywalowi, na którego nagrał specjalne wideo podważające jego postać.

„Ferrari” odegrał się nagraniem, w którym wyciągnął sporo „prywaty” na światło dzienne. Aktor odpowiedział mu w obszernym wywiadzie dla Fansportu.pl i zdawało się, że w klatce spodziewać się można grzmotów. Tych jednak niestety zabrakło, choć panowie stoczyli wyrównany pojedynek. O wyniku zadecydowali sędziowie, a werdyktem arbitrów zwyciężył Tańcula.

Nie zakończyło to jednak sporu między nimi. Już po ostatnim gongu freak fighterzy wyprowadzali kolejne uderzenia w parterze, a do rozdzielenia potrzebna była ochrona. Nie zabrakło jej też w oktagonie po odczytaniu wyniku i wywiadów przeprowadzonych przez Macieja Turskiego.

Konflikt kontynuowany był też na zapleczu. Arek Tańcula udzielał wywiadu, gdy kilka krzesełek obok usiadł Amadeusz „Ferrari”. Długo nie trzeba było czekać, by atmosfera się zaogniła. Padły też od razu słowa o rewanżu przy pierwszej lepszej okazji!