FAME ukarze Tyburskich walką z Pasternakiem? „Za głupotę się płaci” [VIDEO]

Trener Mirosław Okniński poparł słowa swojego podopiecznego, Michała Pasternaka. Szkoleniowiec chciałby walki „Wampira” z dwoma braćmi Tyburskimi, którzy powinni zostać ukarani za skandal, który miał miejsce na FAME 24.
Podczas pierwszej w tym roku gali FAME doszło do niemałego skandalu. Marcin Wrzosek zwyciężył z Pawłem Tyburskim w ćwierćfinale turnieju Underground Championship. Jego radość z awansu nie potrwała jednak zbyt długo, a wszystkiemu winien był brat bliźniak oponenta „Zombiaka”.
Piotr Tyburski wszedł na arenę, gdzie pogratulował byłemu mistrzowi KSW. Chwilę później w ramach żartów wykonał mu suplesa, po którym Marcin niefortunnie wylądował na kolanie. W efekcie tego zerwał więzadła w kolanie i czeka go kilkunastomiesięczna rehabilitacja.
Trener Okniński chce kary dla Tyburskich
Michał Pasternak, który dobrze zna się z „Polskim Zombiem” w programie Freak Show zapowiedział, że jest gotów na pojedynek 1 vs. 2 przeciwko obu braciom Tyburskim. Dzięki takiemu pojedynkowi bliźniacy mieliby pieniądze na zadośćuczynienie dla Marcina Wrzoska.
W te same tony uderzył jego trener, Mirosław Okniński. Popularny „Łowca Skór” w rozmowie z Fansportu TV przyznał, że bliźniacy powinni zostać ukarani za to, że pozbawili byłego mistrza KSW nie tylko dalszego udziału w turnieju, lecz także możliwości zarobku.
Założyciel Akademii Sportów Walki Wilanów podkreślił, że FAME powinno pokazać wszystkim, że za głupotę się płaci:
– Walka dwóch na jednego i pół gaży idzie dla Marcina Wrzoska – zaproponował rozwiązanie Okniński. – Powinni zapłacić odszkodowanie za głupotę się płaci. Za głupotę się płaci. Jak robisz coś źle, to ponosisz koszty tego.
– Ja myślę, że: jeden walczy jedną rundę, drugi walczy drugą rundę. Połowa gaży idzie dla nich, bo muszą się przygotować za coś i coś… OK. Połowa gaży idzie dla Wrzoska. To by było uczciwe i do Wrzoska i do kibiców. Ludzie widzą, że robisz coś złego, to musisz to naprawić – powiedział szkoleniowiec, który dodał też w jakich formułach mogłyby się obie walki odbyć.