Wczoraj pojawiła się informacja, że Dustin Poirier podpisał kontrakt na trzeci pojedynek z Conorem McGregorem. Dziś sam Irlandczyk ogłosił, że wszystko jest dogadane, więc trylogia niebawem zostanie potwierdzona oficjalnie. Poirier w przygotowaniach do tego pojedynku postanowił popracować nad zapasami. By treningi były jeszcze bardziej efektywne, zaprosił na sesję treningową 180 kilogramowego, wielokrotnego mistrza świata strongmanów – Briana Shawa.
Dustin wykazał się sporymi umiejętnościami i zmusił duszeniem zza pleców ogromnego siłacza do poddania się, jednak w późniejszym etapie 'sparingu’ – to Poirier znalazł się w gorszej pozycji i było widać, że różnica masy w tej sytuacji robi ogromną różnicę.
Brian Shaw przyległ swojego rywala i tak naprawdę pozostawił Poiriera bez wyjścia z tej sytuacji.
Źródło: Twitter