Denis Załęcki nie ukrywa, że w nadchodzącej walce stawia na szybkość. Ma to być jego najmocniejsza broń w starciu z doświadczonym rywalem.
„Bad Boy” już w sobotę wraca do klatki i w main evencie gali Clout MMA 2 zmierzy się z Danielem Omielańczukiem. Starcie odbędzie się na zasadach boksu w małych rękawicach, jednak jeśli Załęcki złamie zasady, formuła zmienia się na pełne MMA.
W ostatnim wywiadzie dla fansportu.pl Denis zapewnił, że jest w naprawdę dobrej formie i zaskoczy reprezentanta WCA swoją szybkość. Jest przekonany, iż Omielańczuk nie nadąży za jego ciosami.
– Takiego dobrego Denisa jeszcze nie było. To jest nowość, co to będzie. Ważę niecałe 104 kg, źle się czuję z taką wagą, ale muszę. Chcę postawić konkretny opór i wiem, że jego trzy ciosy to moich trzydzieści. Taką, jaką ma gardę szczelną, to nie przepali tego w walce – przyznał.
Dodatkowo na swoich social mediach opublikował urywek z treningu. Na zaledwie kilkusekundowym materiale zaprezentował swoją szybkość i wyjaśnił, że nie zamierza więcej zdradzać:
Wbijajcie po darmowe 20 zł, które dostajecie za rejestracje – https://t.co/LHJO1y0RwH – tylko tutaj obstawicie gale Clout MMA pic.twitter.com/oZYGAx6FS7
— MMASHOTS (@MMASHOTS1) October 25, 2023
