„Daro Lew” masakruje Roberto Soldicia! „Po co go promować? Niech wy***! Nie ma ambicji sportowych”
W ostatnim czasie bardzo głośno zrobiło się o byłym podwójnym mistrzu KSW Roberto Soldiciu. Głos zabrał również freak fighter Dariusz Kaźmierzczuk.
Roberto Soldić, który od 2017 roku był związany z największa polską federacją MMA, zdecydował się zmienić pracodawcę. Wszyscy liczyli na to, że podpisze kontrakt z UFC, jednak ten postanowił dołączyć do azjatyckiego giganta, jakim jest ONE FC.
„Daro Lew” ostro o Roberto Soldiciu
Wielu kibicom nie spodobało się to, że fighter, mimo iż mówi o tym, że przejdzie do UFC, ostatecznie wybrał inną, mniej prestiżową federację. Nie mają oni wątpliwości, że kluczową rolę odegrała polityka antydopingowa. W amerykańskiej organizacji USADA regularnie bada zawodników, nawet kilkanaście razy w ciągu roku.
W ONE FC natomiast zawodnicy nie są w żaden sposób testowani na obecność środków dopingujących w organizmie. Freak fighter „Daro Lew” jest przekonany, że gdyby Soldić przeszedł do UFC i odstawił wspomagacze, straciłby swój największy atut w postaci siły, przez co nie byłby w stanie odnosić zwycięstw.
Kaźmierczuk zamieścił na swoich social mediach nagranie i w mocnych słowach wypowiedział się na temat byłego mistrza KSW:
– W Polsce ludzie nie wiedzą, nie znają się, myślą, że Roberto to sportowiec czysty. Może po prostu oszukać innych, czyli UFC, nie ma takiej możliwości, tam by był badany co chwilę i oczywiście dostałby by szybki wpier***l. Nie można mu odmówić, oczywiście jest dobrym zawodnikiem, dużo fajnych zwycięstw, ale to wszystko zasługa soku z żuka. Nie wiem, po co promować takiego zawodnika.
– Po co oglądać w UFC? Żeby dostał wpie***ol? A i tak by dostał i tak. Dla mnie to nie jest żaden zawodnik, jeśli nie jest czysty. Jeżeli by nie brał, gdyby zwyciężał bez soku z żuka, to wtedy jestem za takim zawodnikiem, natomiast takich jest dużo, którzy biorą, oszukują.
– (…) Soldić leciał ostro na tym, ta siła nie brała się znikąd, także jak lecisz na wspomagaczach, to już niestety nie jesteś ty. Głupotą jest promować takich zawodników, niech wypie***la. Niech walczy, gdzie chce. Jedno jest pewne, KSW dało mu dużą rozpoznawalność, ale on i tak olał fanów polskich.
– Jeśli nie chce iść do UFC, nie ma żadnych ambicji sportowych, no bo jest nauczony brać, pewnie od małego brał, cały czas na tym leci. On się już nawet nie wyczyści. (…) Nie mówię, że jest zły, ale jakby miał ambicje sportowe, wybrałby UFC.
Źródło: YouTube
- Bombardier na GROMDA 19! Były rywal Pudziana zawalczy na gołe pięści
- Muradov wolał FAME od KSW! Niebawem walka w rzymskiej klatce
- Wrzosek bez szans z De Friesem? „Moim zdaniem to będzie masakra” [VIDEO]
- Chandler wymienił listę potencjalnych rywali. Mateusz Gamrot komentuje!
- Trener Okniński przyklasnął działaniom FAME: „Freaki by upadły…” [VIDEO]