Za nami szósta walka na KSW 63. Darko Stosić w tym pojedynku miał walczyć o mistrzowski pas, jednak ostatecznie przyjął starcie z Michałem Andryszakiem.
Michał „Longer” Andryszak w ostatnim czasie miesza wygrane z porażkami. Wszystkie swoje dotychczasowe pojedynki kończył przed czasem co pokazuje, że nie lubi zostawiać decyzji w rękach sędziów. W ostatnim boju na KSW 58 poddał Guto Inocente powracając na ścieżkę zwycięstw. W maju miał wystąpić na gali Fight Empire MMA 1 i zmierzyć się z Łukaszem Parobcem, ale gala została odwołana z powodu pandemii koronawirusa
Darko Stosic w latach 2018-2020 był związany z Ultimate Fighting Championship. W największej organizacji na świecie walczył w kategorii półciężkiej i w 4 pojedynkach odniósł tylko 1 zwycięstwo. Po zakończonej przygodzie w UFC powrócił do wagi ciężkiej, w której jeszcze nigdy nie został pokonany. W tym roku zadebiutował w klatce KSW, gdzie na gali z numerem 59 wygrał przez KO z Michałem Włodarkiem. W swoim poprzednim pojedynku na KSW 61 ciężko znokautował Michała Kitę. Na KSW 63 miał się zmierzyć z mistrzem Philem De Friesem, ale ten doznał kontuzji, która wyeliminowała go z tej potyczki.
RELACJA:
Runda 1:
Andryszak zaczął wywierać presję i rozpoczął akcję od kopnięć. Serb również zaczął odpowiadać niskimi kopnięciami. „Longer” zaczął kąsać rywala z dystansu. Serb polował na jeden cios, ale nic z tego nie wynikała. Po jednej akcji Stosica Michał skontrował świetnym prawym. Andryszak świetnie pracował ciosami prostymi. Michał ruszył po obalenie, ale zostało one wybronione. Po jednej z szarż Stosica Andryszak ruszył po nogi i obalił swojego rywala. „Longer” w półgardzie kontrolował przeciwnika zadając krótkie ciosy w głowę Serba.
Runda 2:
Michał tak samo jak w poprzedniej rundzie zaczął pracować z dystansu. Po jednym niskim kopnięciu Serba Michał trafił rywal świetnym prawym prostym. Andryszak zmienił pozycję i wyprowadził świetne lewe wysokie kopnięcie. Stosic ruszył na rywala z serią sierpów w tułów, ale Michał znalazł drogę wyjścia z tej sytuacji i powrócił do pracy dystansie. Darko trafił celnym lewym sierpowym poprawiając prawym prostym korpus. Michał cały czas był czujny i świetnie unikał ciosów i szarż Serba. Michał próbował obalenia, ale nic z tego nie wyszło. Na 30 sekund przed końcem rundy Darko trafił prawym sierpem , który Polak wyraźnie odczuł. Do końca rundy Stosic wywierał presję na naszym rodaku.
Runda 3:
Stosic szybko ruszył z serią sierpów, które minęły celu. Michał znów dystansował rywala. Darko cały czas wywierał presję i cały czas polował na mocne ciosy. Stosic znów trafił mocnym cepem naszego rodaka, który miał ewidentny kryzys kondycyjny. Po nieudanym obaleniu Stosica sam Polak ruszył po nogi, jednak nic z tego nie wyszło i przez chwilę dociskał rywala do siatki. Walka po chwili wróciła do stójki. Darko znowu wywierał presję i cały czas pracował świetnymi ciosami, czasem przebijając się przez gardę Polaka. Do końca rundy Stosic pracował bardzo mocnymi sierpami. O wyniku walki musieli zdecydować sędziowie.
Now 1⃣5⃣-0⃣ at heavyweight!
🇷🇸 @DarkoStosic92 gets the win and says all who is left is heavyweight champ 🇬🇧 @phildefriesmma!! #KSW63 pic.twitter.com/kE927cTjis
— KSW (@KSW_MMA) September 4, 2021
Walkę przez niejednogłośną decyzję sędziowską wygrywa Darko Stosica
