Borys Mańkowski, zanim wróci do klatki, chce stoczyć pojedynek bokserski! Rzucił wyzwanie Normanowi Parke

Borys Mańkowski, który obecnie wraca do zdrowia po kontuzji, zaskoczył kibiców nietypową propozycją walki. Rzucił wyzwanie Normanowi Parke, jednak chce się z nim zmierzyć w formule bokserskiej.

Mańkowski w zawodowym MMA stoczył 31 walk – wygrał 22 razy i raz zremisował. Na KSW 27 zdobył mistrzowski pas w wadze półśredniej, który obronił 3 razy. Ostatni raz widzieliśmy zawodnika w akcji na KSW 57, kiedy to przez jednogłośną decyzję pokonał Artura Sowińskiego.

Zawodnik do klatki najprawdopodobniej wróci w grudniu. Z Mańkowskim chciał zmierzyć się Marian Ziółkowski, jednak mistrz wagi lekkiej oświadczył, że nie zamierza czekać tak długo i aktualnie nawołuje do starcia z mistrzem dywizji piórkowej Danielem Torresem.

Tymczasem Borys Mańkowski rzucił wyzwanie Normanowi Parke. Ze Storminem po raz pierwszy walczył na KSW 47. Po trzech rundach sędziowie jednogłośnie wskazali zwycięstwo zawodnika z Irlandii Północnej. Tym razem pojedynek miałby odbyć się w formule bokserskiej.

Raju z Marianem w boksie ? Na MMA jeszcze nie mogę sobie pozwolić przez najbliższe miesiące ,ale właśnie pojedynek bokserski? Np. z Normanem ? Jeżeli oczywiście wygra swoją następna walkę ? Hmm” – napisał na Twitterze Mańkowski.

Na ten wpis Stormin zareagował takimi słowami – Zawalczmy w 77 kilogramów i cię wykończę.

Borys na koniec odpowiedział byłemu rywalowi, żeby najpierw skupił się na nadchodzącym starciu. W kolejnym pojedynku Parke zawalczy bowiem w formule bokserskiej, a jego rywalem będzie Don Kasjo. Walka, której stawką jest kilogramowa sztabka złota, będzie main eventem gali FAME MMA 10.