Mateusz Borek skomentował ostatnią walkę z udziałem Marcina Najmana. Zawodnik Clout MMA odpowiedział dziennikarzowi.
W minioną sobotę odbyła się pierwsza gala nowej federacji, w main evencie której „El Testosteron” zmierzył się z Andrzejem Fonfarą. Freak fighter przywitał w klatce byłego pięściarza, dla którego był to debiut w formule MMA.
Starcie trwało zaledwie 16 sekund, ale w tym czasie Najman zdążył trafić dwa obszerne cepy. Nie miały one jednak żadnego wpływu na przebieg pojedynku, gdyż nie zrobimy większego wrażenia na Fonfarze, który chwilę później rozbił swojego rywala.
Mateusz Borek komentuje porażkę Najmana
Po gali Najman zamieścił serię wpisów w social mediach, w których próbuje odciągnąć uwagę od samej porażki, skupiając ją na trafionych uderzeniach. Głos w tej sprawie zabrał m.in. Mateusz Borek, który przyznał, że rzeczywiście celne ciosy były dla niego niespodzianką:
– Chociaż muszę powiedzieć, że Andrzej przyjął dwa ciosy. To mnie jednak mocno zaskoczyło, że „El Testosteron” dwa razy w tym pojedynku trafił – Stwierdził w Kanale Sportowym.
Najman szybko zareagował na jego słowa i na swoim Twitterze napisał – Ten przynajmniej potrafił to powiedzieć. Trochę Wielki Bór mnie zaskoczył, bo zauważył to co niewygodne – oraz opublikował fragment 16-sekundowej walki, na którym zaprezentował swoje dwa uderzenia.
Ten przynajmniej potrafił to powiedzieć. Trochę Wielki Bór mnie zaskoczył , bo zauważył to co niewygodne 😉@BorekMati @BoniekZibi @cloutmma pic.twitter.com/HxWenTQjjC
— Marcin Najman (@MarcinNajman) August 8, 2023