KSW

Artur Szpilka kolejnym rywalem Eddie’go Halla? Jest komentarz szefa KSW!

Udany debiut Eddie’go Halla spowodował niemałe poruszenie w sferze medialnej. Kto będzie kolejnym oponentem Anglika? Padł pomysł pojedynku z Arturem Szpilką, do czego odniósł się już Martin Lewandowski.

Niedawna gala KSW 105 przyniosła bardzo ciekawe rozstrzygnięcia. Niewątpliwie show skradła fenomenalna walka wieczoru Bartosiński vs. Grzebyk, która wielu po dziś dzień siedzi w pamięci.

Co-main eventem tego wydarzenia była potyczka Artura Szpilki z Errolem Zimmermanem. Choć „Szpila” wylądował na deskach po jednym z uderzeń Holendra, to odwrócił losy starcia. Wstał spod i obalił „Łamignata”, a następnie poddał go duszeniem trójkątnym rękoma.

Kilka chwil wcześniej byliśmy zaś świadkami wyczekiwanej konfrontacji olbrzymów. Eddie Hall zadebiutował przeciwko Mariuszowi Pudzianowskiemu i zwyciężył w zaledwie 30 sekund.

Hall vs. Szpilka? Szef KSW komentuje

Komentujący później sytuację Artura Szpilki Wojsław Rysiewski stwierdził, że nie jest to czas na walki rankingowe. Dopytany w wywiadzie dla TVP Sport przyznał, że można wziąć pod uwagę pojedynek z Eddie’em Hallem.

O to samo zapytany został przełożony matchmakera KSW, Martin Lewandowski.

Sprawdź!  Ziółkowski zdominuje rywala? Polak dużym faworytem przed XTB KSW 93

Pytanie, czy to sportowo nie jest jakiś rozstrzał kosmiczny. Chociaż wiesz, Eddie idzie po zwycięzcę z Pudzianowskim, więc w sumie piętro wyżej… Ale no, nie myślałem o tym tak szczerze – powiedział w Klatka po klatce.

Jednocześnie jednak sternik KSW przyznał, iż organizacja na pewno pozytywnie rozpatrzy wniosek o to starcie, jeśli kibice wyrażą jednoznaczną chęć do zobaczenia takiej walki.

Jeżeli twoja sonda potwierdzi, że to będzie coś, co będzie kibiców grzać, to bardzo chętnie na pewno doprowadzimy do tej walki – dodał Lewandowski.

Eddie Hall podpisał umowę z KSW na dwa pojedynki. Zakładano, że po bitwie z Pudzianowskim dojdzie do rewanżu, niemniej obecnie nie wiadomo, czy pan Mariusz nie zakończy przygody ze sportowym MMA.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.