UFC

Arman Tsarukyan powstrzymał Chimaeva od głupiego błędu? Ujawnił rozmowy z Khamzatem w narożniku

Arman Tsarukyan, który znajdował się w narożniku Khamzata Chimaeva, ujawnił, że Czeczen w trakcie walki chciał wprowadzić zmianę w taktyce. Kto wie, czy nie kosztowałoby go to pierwszej przegranej w karierze.

Popularny „Wilk” w swojej 9. walce w oktagonie stanął naprzeciwko pełnoprawnego mistrza UFC. Dricus Du Plessis to fighter tak zagadkowy, co i skuteczny, o czym świadczyła seria wygranych w najlepszej lidze świata.

Wielu zastanawiało się, czy będzie on w stanie powstrzymać zapasy Khamzata Chimaeva. Odpowiedź przyszła nader szybko – Czeczen obalił go już przy pierwszej próbie i gros czasu w otwierającej odsłonie spędził w kontroli z góry. Sytuacja powtórzyła się też w drugiej rundzie, i w trzeciej, i w czwartej…

Koniec końców oglądaliśmy totalną dominację Chimaeva, który sięgnął po pas po jednogłośnej decyzji sędziów. Jak się jednak okazuje, pojedynek mógł wyglądać inaczej. Winnym tego byłby sam Khamzat.

Arman Tsarukyan: Khamzat chciał boksować z Du Plessisem

Będący w narożniku Chimaeva Arman Tsarukyan ujawnił, iż czeczeński „Wilk” w pewnym momencie chciał zmienić taktyczne założenia na mistrzowską walkę.

Sprawdź!  Chimaev z mocną zapowiedzią przed UFC 319: Jak chcesz wygrać, to nie szykujesz się na wojnę, tylko na...

Gdybyśmy pozwolili mu szukać nokautu, czy skończenia, to powstałoby ryzyko błędu, przez który przegrałby walkę. A po co ryzykować, skoro wszystko idzie, jak należy? – powiedział Tsarukyan w rozmowie z Adamem Zubayraevem.

Po trzeciej rundzie powiedział do mnie: „mogę teraz trochę poboksować?” Odpowiedziałem: Nie! Khamzat, wszystko działa na twoją korzyść. Jak znajdziesz lukę na obalenie, to sprowadź go na matę i kontroluj – ujawnił „Ahalkalakets”. – Nie ma sensu niczego zmieniać. Jeśli prowadzisz po trzech rundach w takim tempie, po co cokolwiek zmieniać? Po co dokładać coś innego?

Chimaev miał raz jeszcze spróbować przekonać narożnik do swoich racji. Tym razem jednak obyło się bez reprymendy, a sam Khamzat był niepocieszony takim stanem rzeczy.

Potem mówi nawet do mnie: „Czy teraz mogę walczyć w stójce?”. Wstał tylko zachmurzony i powiedział: „Ach, znowu idziemy z zapasami…”. Wyszedł do następnej rundy cały ponury.

Kto wie, czy gdyby „Wilk” uparł się przy swoim, obraz pojedynku nie uległby drastycznej zmianie. Stójka Chimaeva nie należy do elitarnych, toteż wymiany z Du Plessisem mogłyby doprowadzić do wprowadzającego niepotrzebną nerwowość nokdaunu, bądź dewastującego nokautu.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.