UFC

Ali Abdelaziz: „Khabib odrzucił dwie propozycje, obie za 100 milionów”

Menedżer byłego mistrza wagi lekkiej UFC Khabiba Nurmagomedova (29-0), Ali Abdelaziz, był w ubiegłym tygodniu gościem podcastu Hotboxin’. Opowiedział o propozycjach, jakie Dagestańczyk odrzucił pomimo emerytury.

„Khabib mógł walczyć z Floydem”

Menedżer dagestańskiego Orła zdradził, że po ostatniej walce w karierze (wygrana przez poddanie z Justinem Gaethje’m (22-3) na UFC 254) i ogłoszenia zawieszenia rękawic na kołku padła oferta ze strony bokserskiej żywej legendy, Floyda Mayweathera.

– Dawali Khabibowi 100 milionów dolarów, by zmierzył się z Floydem. Sto-milionów. Możecie zapytać się Mayweathera, czy kogo chcecie, ale Khabib powiedział: „nie, jestem na emeryturze. Powiedziałem to mojej matce. Dotrzymam jej słowa.” Obaj jesteśmy muzułmaninami, wielce szanujemy nasze matki. Bez ich pozwolenia nie pójdziemy do nieba.

Conor, GSP i inne oferty

Abdelaziz powiedział, że taka propozycja padła, gdy zastanawiano się nad powrotem innej legendy MMA – Georges’a St-Pierre’a (26-2). Menedżer Nurmagomedova zapewniał, że jego były klient twardo ostaje przy decyzji o emeryturze, ale pokusił się też o stwierdzenie, że 40-letni Kanadyjczyk niemiałby szans w starciu z Khabibem.

Sprawdź!  Mateusz Gamrot o sobotniej walce i Janie Błachowiczu "Mam jeszcze więcej ognia i determinacji, chcę podążać jego śladem."

Dana White cały czas robił zakusy na niepokonanego zawodnika, nawet pomimo wszystkich zapewnień. Każdy, a zwłaszcza szef UFC, chciałby zobaczyć drugie starcie z Conorem McGregorem (22-5), bo to walka o podłożu emocjonalnym, sportowym i niezwykle medialnym. Jeszcze w lutym ubiegłego roku Abdelaziz twierdził, że otrzymali ze swoim zawodnikiem dwie oferty walk, a za każdą gaża miała wynieść 100 milionów dolarów. Jedna to właśnie rewanżowe starcie z Notoriousem, zaś drugim… miało być starcie z Mayweatherem.

Źródło: Bleacherreport, Hotboxin’

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.