Tomasz Adamek w ostatnim wywiadzie został zapytany o finanse w związku z jego przejściem do freakowej organizacji FAME MMA.
W ostatnim czasie sporo mówiło się o przyszłości „Górala”. Sam zapowiadał swoją pożegnalną walkę w boksie, negocjowano nawet starcie z Mamedem Khalidovem w organizacji KSW, jednak ostatecznie były mistrz świata zdecydował się dołączyć do FAME MMA.
Podczas ostatniej gali pojawił się w oktagonie i sam przekazał, że podpisał kontrakt na dwa pojedynki. Podkreślił jednak, że zaczynał w boksie i w tej samej formule zamierza zakończyć, więc nie zobaczymy go walczącego na zasadach MMA.
Nie ma wątpliwości, że federacja musiała zaoferować naprawdę atrakcyjne warunki i wysokie gaże za pojedynki. Adamek w ostatnim wywiadzie dla Karola Garncarza został zapytany o pieniądze w organizacji freakowej, na co zareagował takimi słowami:
– Oj, gruuubo! Gruubo! Kto nie bierze pieniędzy, jak one leżą? Trzeba tylko podnieść. Adamek podniósł. Wszyscy mówią: Adamek tylko patrzy na pieniądze. Przecież to jest moja praca. Ludzie muszą z drugiej strony zobaczyć. Kto chce walczyć za darmo? Ja nie chodzę do pracy, więc cokolwiek robisz, kontrakty. Jest propozycja, dzwoni Rafał z FAME, nie ma problemu. Kontrakt podpisany, robota.
