Zagotowało się na konferencji prasowej przed walką Saula „Canelo” Alvareza z Jaimem Munguią. Szef grupy Golden Boy, Oscar De La Hoya, wygłosił mocne oświadczenie, po którym Meksykanin wściekły ruszył na byłego promotora!
Saul „Canelo” Alvarez w niedzielny poranek polskiego czasu przystąpi do walki o tytuł niekwestionowanego mistrza wagi średniej. Rywalem „Cynamonu” będzie Jaime Munguia. Walkę tę obstawicie na stronie i w aplikacji bukmachera Fortuna. Na start czeka na Was znakomita oferta powitalna. Za rejestrację i depozyt otrzymacie darmowe 30 zł. Do tego trzy pierwsze zakłady do 100 zł obstawisz bez ryzyka! To znaczy, że Fortuna zwróci Wam środki na konto w przypadku przegranego kuponu.
Odbierz bonusy na Alvarez vs. Munguia
Saul Alvarez gros swojej zawodowej kariery spędził walcząc pod banderą grupy Golden Boy, której szefem jest Oscar De La Hoya. Strony rozstały się w 2020 roku i atmosfera między nimi od tamtej pory pozostaje napięta.
Podczas konferencji prasowej szef grupy Golden Boy stanął przed mikrofonem, gdzie wygłosił mocne oświadczenie w kierunku swojego byłego podopiecznego:
– Mam pełen szacunek do „Canelo” Alvareza, jako zawodnika. Jego rekord i umiejętności mówią same za siebie. Przez ostatnie dwa miesiące jednak jedynie mnie obrażał, zamiast promować walkę. Tak, miałem wiele wyzwań w życiu. Tak, wielokrotnie lądowałem na odwyku. I tak, nie zawsze to praca była moim prioryteten.
– To jednak nie zmienia faktu, iż grupa Golden Boy stworzyła „Canelo” Alvareza – kropka. Firma, którą reprezentowałeś tyle lat ma jedno nazwisko – moje nazwisko… więc okaż jej trochę p…dolonego szacunku.
Chwilę później Meksykanin był już na nogach i ruszył w kierunku promotora. Z jego strony również poszło sporo gorzkich słów:
– Nie mów tak do mnie! Nie waż się tak, k…wa, do mnie mówić!
Również Alvarez zabrał głos przed mikrofonem:
– Próbował ukraść forsę i jest p…dolonym d…pkiem. Próbował całą uwagę skupić na sobie, nie na Mungui. P…dolona p…do! Sk…wielu!
