Zobaczymy Andryszaka we freakach? Szczere słowa na temat Załęckiego
Michał Andryszak zabrał głos w sprawie potencjalnego udziału w gali freakowej. Zdradził, z kim mógłby stoczyć pojedynek.
Weteran wagi ciężkiej już dzisiaj powraca do klatki. Podczas main eventu gali Hybrid MMA 4 zmierzy się z Dirleiem Broenstrupem. Cały czas dostępne są ostatnie bilety na wydarzenie w Zielonej Górze, które możesz zakupić – TUTAJ – Natomiast transmisję znajdziesz wyłącznie na oficjalnej stronie – PPV.
Andryszak o walce z Załęckimi
Przy okazji ostatniej konferencji poruszony został temat freak fightów, gdyż Hybrid MMA łączy je ze sportem. W stronę Andryszaka padło pytanie, czy są w tym świecie zwodnicy, którzy go denerwują i mógłby się z nimi zmierzyć.
Wskazał Denisa Załęckiego, ale przyznał, że taka walka nie miałaby sensu ze względu na poziom sportowy. Ciekawie jednak mogłoby wyglądać starcie, gdzie jeden po drugim do klatki wchodzi najpierw „Bad Boy”, a później jego ojciec Dawid:
– Jest wiele osób drażniących. Nie wiem, czy to są ludzie, z którymi chciałbym się mierzyć. Na pewno Denis Załęcki jest jedną z takich postaci, natomiast nie wiem, czy jestem gotowy. Umiejętnościami na pewno, ale chyba nie miałoby większego sensu jeden na jeden. Dwa na jeden chętnie. Tata jest mocny, szacun, jest spoko. To, jak on się zachowuje, potrafi zachować poziom. Dwóch na jednego, ale nie dwóch naraz.