Mamed Khalidov zabrał głos w sprawie mistrzowskiego pasa KSW. Zdradził, czy po raz kolejny będzie próbował sięgnąć po tytuł.
Weteran najpierw zdobył tytuł wagi półciężkiej w 2009 roku, następnie 6 lat później sięgnął po pas dywizji średniej. Powtórzył to w 2020 roku i teraz kibice chcą, by ponownie spróbował zasiąść na tronie. Aktualnie jest numerem 1 rankingu, co stawia go w roli pretendenta.
Mamed zawalczy o pas?
Zawodnik zabrał głos w tej sprawie przy okazji wywiadu dla Aslanbeka Badaeva. Przyznał, że jest przekonywany do walki o pas, chociaż sam nie widzi w tym większego sensu. Mamed ma już 43 lata i jest świadomy, że gdyby zwyciężył, musiałby regularnie bronić tytułu, a od dłuższego czasu toczy zaledwie jeden pojedynek rocznie.
– W Polsce są osoby, które powtarzają, że powinienem walczyć o tytuł kategorii średniej. Paweł Pawlak to niewygodny, dobry zawodnik, jest teraz mistrzem. Widzę, że kibice chcą tego pojedynku, chociaż ja nie widzę w nim sensu. Gdybym nawet zwyciężył, to potem musiałbym bronić tego pasa i tak dalej. To byłby drugi raz.
Już w 2018 roku Mamed postanowił zwakować pas, tłumacząc to tym, że nie może walczyć tak często jak wcześniej. Nie zamierzał blokować dywizji i chciał, żeby o tytuł bili się inni zawodnicy.
