Marcin Najman odpowiedział na niedawną wypowiedź Adriana Bartosińskiego. Mistrz KSW z niego szydził po porażce z Jackiem Murańskim.
„El Testosteron” w walce wieczoru Clout MMA 4 przegrał w zaledwie 50 sekund ze starym „Muranem”. Najman ruszył na rywala z prawdziwą cepeliadą, po czym oberwał mocnym lewym i nie podniósł się z desek.
Starcie to skomentował Adrian Bartosiński. Niepokonany mistrz KSW w jednym z wywiadów szydził z „Cesarza polskich freak fightów”:
– Podejrzewam, że jak wyszedł na SOR, to sam sobie diagnozę postawił. I podejrzewam, że mu powiedzieli: „Panie Najman, jesteś pan pi…a i nie zajmuj pan ku…a na SORze miejsca, bo tu są poważni ludzie”. A on na SORze miejsce zajmuje, bo ma oko obtarte.
Najman mocno odpowiada Bartosińskiemu!
Marcin Najman szybko otrzymał szansę, by ustosunkować się do słów „Bartosa”. W rozmowie z Kacprem Mi dla Fansportu TV „El Testosteron” wprost przyznał, że nie wie kim jest zawodnik Octopusa i zasugerował, że – podobnie jak inni – chce się wybić na jego nazwisku.
– Ja nawet nie wiem, k…wa, kto to jest ten Bartosiński! Ja się dopiero dowiedziałem, jak ktoś mi podesłał jego wypowiedź. Ja nie słyszałem o takim mistrzu! Pierwszy raz musiał się przys…ać do „Cesarza”, żeby usłyszało o nim szersze grono ludzi w Polsce. To taka metoda promocyjna, tylko trochę słaba. Ludzie mi podesłali komentarze, że on się nie chciał z freakami kojarzyć, a jeżeli chce zaistnieć w przestrzeni medialnej musi o tym środowisku opowiadać.
