UFC

(VIDEO) Jason Witt przetrwał ciężkie chwile w trzeciej rundzie! Większościowa decyzja w pierwszej walce UFC Vegas 33.

Kartę główną UFC Vegas 33 otworzyło starcie w kategorii półśredniej. Obaj fighterzy mają wiele do udowodnienia mając takie same serie – 1-2 – w ostatnich trzech walkach.

Runda 1

Pojedynek zaczął się bardzo spokojnie. Witt spróbował wysokiego kopnięcia, jednak był daleko od rywala. Po minucie to Barberena trafił rywala, ale był to cios daleki od KO. „Vanilla Gorilla” udanie sprowadził „Bam Bama”, który pozostał aktywny z pozycji dolnej. Jason Witt świetnie kontrolował oponenta, powoli zachodząc za jego plecy. Tych ostatecznie nie przejął i zawodnicy wrócili do stójki. Tam Barberena zaczął nadrabiać stracony w parterze czas i trafił kilkukrotnie rywala. Wiedział, że musi skrócić czas i skracał dystans, co jednak skończyło się kolejnym obaleniem. Odsłona skończyła się w półgardzie na środku oktagonu.

Runda 2

Druga runda rozpoczęła się aktywniej i znów Witt spróbował wysokiego kopnięcia. Po chwili sam oberwał jednak serią kilku ciosów od „Bam Bama”. Barberena wygląda dużo świeżej i dobrze wyczekuje oponenta. Nadział się jednak na sierpowy, który spowodował nokdaun, po czym Witt go obalił. Zawodnik nie marnował czasu na parterze, wróciliśmy do stójki… I tam „Vanilla Gorilla” znów mocno trafił! Ależ zakołysało Bryanem Barbereną! Jason Witt poszukał gilotyny, jednak nie zobaczyliśmy odklepania. „Bam Bam” ma ewidentne problemy z pozbieraniem się po ciężkich momentach i znów wylądował na deskach. Witt wyglądał zdecydowanie lepiej w tej odsłonie i Barberena będzie musiał poszukać skończenia, jeśli chce myśleć o wygranej.

Runda 3

„Vanilla Gorilla” ponownie znalazł się na środku oktagonu i wie, że nie musi się spieszyć. To rywal musi podjąć ryzyko. I tak też czyni, wyprowadzając serię trzech sierpów! Witt w poważnych tarapatach, próbował się ratować sprowadzeniem, ale „Bam Bam” poszukał stojącej gilotyny! Po chwili znalazł się na deskach, wciąż trzymając szyję przeciwnika. Witt już nie miał sił i chęć wygrania Barberena wzięła górę! Striker zaserwował bardzo ciężkie chwile Wittowi, bardzo mocno go trafiając, szukając nawet prób poddania! „Vanilla Gorilla” ratował się jak mógł, kładąc nawet rękę na macie. Ostatecznie fighterzy przebyli dystans i ciekawe, jak całość widzieli sędziowie.

Sprawdź!  Michael Bisping o Rockhold vs. Strickland: "Jeśli przegrywasz tyle walk przez KO, czy masz jeszcze szczękę?"

Oficjalny wynik: Jason Witt wygrywa przez większościową decyzję!

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.