UFC

Dana White ogłasza kolejną rywalkę Mackenzie Dern!

Kobieca dywizja słomkowa w UFC nie może narzekać na brak pretendentek. TOP 10 jest wypełnione nazwiskami, obok których nie można przejść obojętnie. Teraz Mackenzie Dern (11-1) poznała swoją najbliższą przeciwniczkę!

Starcie wschodzących gwiazd

W rozmowie z TMZ Sports Dana White zapowiedział, że kolejną przeciwniczką słynącej z BJJ Amerykanki, będzie Marina Rodriguez. Szef UFC nie doprecyzował daty starcia, ani tego czy planują to zestawienie na gali PPV, czy Fight Night.

– Mackenzie ma zabookowaną walkę. Akurat dziś rano o niej mówiłem. Jeszcze nie ogłosiliśmy tego oficjalnie i może kilka osób się wkurzy… Ale tak, Dern zmierzy się z Mariną Rodriguez i zapowiada się świetne starcie.

Ta walka ma sens!

Mackenzie Dern zwycięstwem nad Niną Nunes w ubiegłym miesiącu przedłużyła swoją serię zwycięstw do czterech. Słynąca ze swojego Jiu-Jitsu Amerykanka poddała również takie zawodniczki, jak Randa Markos czy Hannah Cifers. W swojej karierze tylko raz musiała uznać wyższość rywalki, ale od czasu porażki z rąk Amandy Ribas, pochodząca z Phoenix w Arizonie fighterka znacznie poprawiła swoje umiejętności.

Sprawdź!  UFC: Borralho przedłużył serię! Pewna wygrana po jednogłośnej decyzji sędziów! [VIDEO]

Marina Rodriguez (14-1-2) niecałe trzy tygodnie temu pokonała jednogłośną decyzją Michelle Waterson. Walkę tą przyjęła na ostatnią chwilę i do tego w wadze muszej. Jedyną skazę na swoim rekordzie poniosła w lipcu ubiegłego roku w starciu z – najprawdopodobniej – najbliższą główną pretendentką do walki o pas, Carlą Esparzą. Rok ten jednak Rodriguez rozpoczęła od znokautowania Amandy Ribas.

Fakt, że obie wojowniczki walczyły z różnym skutkiem z Ribas to coś co dodaje smaczku w tym starciu. Gdyby tego było mało, to Panie są sąsiadkami z rankingu UFC: Dern zajmuje 5-tą lokatę, a Rodriguez 6-tą. Istotnym czynnikiem będzie to, na jakim dystansie odbędzie się walka.

Źródło: Bloodyelbow, TMZ Sports

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.