MMA

Okniński dostał nietypową ofertę! Miał zawalczyć i przegrać z Robertem Burneiką! „Lubię wygrywać i nie chciałem przyjąć tej propozycji”

Mirosław Okniński zdradził, że jedna z organizacji próbowała ustawić walkę z jego udziałem. Trener przyznał, że nie lubi przegrywać i nie przyjął propozycji.

Mirosław Okniński udzielił wywiadu kanałowi MMA-Bądź na bieżąco, w którym zdradził, że miał stoczyć pojedynek z Robertem Burneiką znanym jako „Hadkorowy Koksu”.

43-letni freak fighter ma na swoim koncie trzy walki. Zadebiutował na MMA Attack i w drugiej rundzie rozprawił się z Marcinem Najmanem. Następnie pokonał Dawida Ozdobę. Burneika ostatnie starcie stoczył na gali KSW 39 i w 45 sekund został rozbity przez rapera „Popka”.

Okniński zdradził, że ofertę pojedynku złożyła mu organizacja MMA Attack, która działała w latach 2011-2013. Co ciekawe włodarze federacji chcieli, aby Mirosław Okniński przegrał tę walkę. Za podłożenie się mógłby zarobić 100 tysięcy złotych.

W wywiadzie przyznał, że nie miał zamiaru przyjmować takiej oferty. Trener nie zamierzał również utrzymywać całej sprawy w tajemnicy.

Miałem raz kiedyś tam. Co to było… Miałem się bić z Koksem na MMA Attack no, ale powiedzieli, że zapłacą 100 tysięcy, ale mam przegrać. To mi się nie spodobało, bo ja lubię wygrywać i nie chciałem przyjąć tej propozycji, bo co mam wyjść i przegrać z ”Hardkorowym Koksem”, żeby pokazać, że on jest dobry? – powiedział.

Sprawdź!  Okniński o współpracy i konflikcie z Pudzianem: "Był na treningu dwa razy w dwa miesiące i zrzucił na mnie winę za porażkę"

Taką dostałem propozycję, oczywiście ona była dyskretna, oczywiście ja tej dyskrecji nie zachowałem, ponieważ uważałem, że to słaba propozycja dla trenera, który robi sport. Wolę mniej zarobić pieniędzy, a zrobić wygraną walkę niż ustawiać – dodał.

Jednocześnie trener zaznaczył, że są okoliczności, w jakich zastanowiłby się nad ustawionym pojedynkiem, w którym miałby się podłożyć i oddać wygraną rywalowi.

Wiadomo, jakby była walka o nie wiadomo jakie miliony, i by życie od tego zależało, to człowiek by się pewnie zastanowił. Jakby dali z 5 milionów.

Źródło: YouTube

Bartosz

Od lat prawdziwy fan piłki nożnej. Od 11 roku życia trenuję boks, który jest moim hobby. W wolnym czasie podróżuje. Ulubiony kierunek? Włochy i Francja, ale przede wszystkim uwielbiam wspinaczkę górską i polskie Tatry.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.