KSW

Adrian Bartosiński o rywalu na XTB KSW 113: Tulshaev będzie szybszy. I co z tego?

Adrian Bartosiński w programie Klatka po klatce odniósł się do swojego zachowania podczas pierwszego face offu z Muslimem Tulshaevem oraz omówił przewagi, jakie jego zdaniem wniesie do klatki czeczeński pretendent.

Starcie mistrza kategorii półśredniej z „Urusem” zamknie galę XTB KSW 113, która 20 grudnia odbędzie się w Łodzi. Dla „Bartosa” będzie to czwarta obrona pasa i druga walka w tym roku kalendarzowym.

Obaj zawodnicy mieli już okazję stanąć twarzą w twarz podczas wydarzenia w Szczecinie.

Wszystkie walki UFC Katar obstawisz u bukmachera FORTUNA. Nowi użytkownicy na start otrzymają aż do 300 zł. Wystarczy, że pierwszy kupon z kursem min. 2.5 obstawicie za 50 zł, za co otrzymacie 150 zł we freebetach. A to tylko jeden z wielu bonusów na start.

TYPKURSYBUKMACHER
Adrian Bartosiński wygra walkę1.17FORTUNA
Muslim Tulshaev wygra walkę5.07FORTUNA

Adrian Bartosiński o Tulshaevie: „Będzie szybszy. I co to zmienia?”

Na nagraniu z face offu widać wyraźnie różnicę w podejściu obu fighterów — Bartosiński prezentował pełne skupienie i zachował poważny wyraz twarzy, podczas gdy Tulshaev podchodził do sytuacji z uśmiechem, a pozując do zdjęć, objął nawet mistrza.

Sprawdź!  KSW 61: Pudzianowski vs. Jurkowski - wyniki

To jest coś, nad czym pracowałem przed Grzebykiem. Przed tą walką zadziałało, więc kontynuuję to i chcę być poważny w walce. Chcę być poważny, żeby go bolało i żeby miał ciężko – skomentował „Bartos” swoje zachowanie goszcząc w Klatka po klatce. – Staram się skupiać na walce w takich momentach.

– Wiesz, mogę sobie żartować w mediach i śmieszkować, ale to są momenty z moim przeciwnikiem, w których chcę być skupiony i widzieć więcej niż on. On się może śmiać. Niech się śmieje, nie przeszkadza mi to. Ale ja sobie wyciągam jakieś swoje rzeczy, które mi są z tego potrzebne i zachowuję fokus.

Mistrz zabrał także głos w sprawie przewagi szybkości Tulshaeva. „Bartos” uważa, że choć Czeczen faktycznie będzie szybszy, to różnica nie potrwa długo:

– Biłem się z wieloma rywalami, którzy byli szybsi. Nawet z Parnasse’em, który był ze trzy razy szybszy od Muslima. I co to zmienia? Kto wygrał walkę? Oczywiście, że będzie szybszy, tylko jego szybkość będzie działała przez pierwszą rundę. A potem po dwóch młynach zapaśniczych opuści ręce i nagle szybkość się skończy.

Wiesz, kiedy działa szybkość? Jak jest sama stójka. Plan jest taki: zamęczyć i znokautować albo poddać – dodał Adrian Bartosiński.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.