Za nami walka wieczoru gali UFC 320 – rewanż, na który czekał cały świat MMA. Magomed Ankalaev ponownie stanął naprzeciw Alexa Pereiry w starciu o pas mistrzowski wagi półciężkiej. Czy Brazylijczyk zdołał odzyskać tron, czy Dagestańczyk znów okazał się lepszy?
Marcowe starcie obu zawodników zakończyło się jednogłośnym zwycięstwem Rosjanina. Ankalaev, wierny swojemu taktycznemu stylowi, zdominował „Poatana” na dystansie pięciu rund, odbierając mu tytuł. Dla wielu fanów był to występ skuteczny, ale pozbawiony fajerwerków, z jakich słynie Pereira.
Tym razem sytuacja wyglądała inaczej. Brazylijczyk zapowiadał, że tym razem jest w pełni zdrowy i gotowy zrewanżować się za porażkę. „Nawet będąc w 50% formy, odzyskam pas” – mówił przed walką. Czy słowa te znalazły odzwierciedlenie w oktagonie?
UFC 320: Ankalaev vs Pereira – relacja
Pereira natychmiast skrócił dystans i zaczął zasypywać Ankalaeva kombinacjami prawy-lewy. Rosjanin zachowywał spokój, ale „Poatan” zamknął go sobie na siatce. Mocne kopnięcia Alexa, które miały zrobić robotę w pierwszej rundzie. Potężny cep Pereiry! Naruszony mistrz UFC poszedł po obalenie, ale skończył z Pereirą nad głową. Sędzia przerwał walkę!
Wynik: Alex Pereira wygrał przez TKO w 1. rundzie!
"BACK ON TOP OF THE WORLD"
— UFC_AUSNZ (@UFC_AUSNZ) October 5, 2025
Alex Pereira gets it done within seconds!#UFC320 pic.twitter.com/hDbUNDNNSo
#UFC320 Alex Pereira #UFC pic.twitter.com/s3sDH157ew
— Arizona Sports (@AzCardinals1988) October 5, 2025
Alex Pereira knocked out Magomed Anklaev in the first round 👊🔥🔥#UFC320 pic.twitter.com/o2DElU6xHi
— FEDZ_MMA (@Fedzmma) October 5, 2025
