UFC

Dricus Du Plessis potwierdził walkę z Chimaevem! „Ogłoszenie pojawi się niebawem” [WIDEO]

Mistrz wagi średniej UFC Dricus Du Plessis potwierdził, iż niebawem powróci do oktagonu. Afrykaner zna nazwisko rywala i potencjalną datę walki.

Były mistrz KSW pozostaje niepokonany pod szyldem największej organizacji MMA na świecie. Dricus Du Plessis ma imponujące resume – pokonywał między innymi Roberta Whittakera, dwukrotnie Seana Stricklanda oraz poddał Israela Adesanyę.

W marcu jeden z czeczeńskich menedżerów donosił iż podczas International Fight Weeku dojdzie do dwóch wielkich walk. Jedną z nich miałoby być starcie o koronę dywizji średniej: Dricus Du Plessis vs. Khamzat Chimaev. „Wilk” to postrach oktagonu, który demoluje każdego kolejnego rywala. „Stillknocks” jednak wielokrotnie dawał znać, że nie obawia się go. Wręcz przeciwnie, od dawna naciskał na konfrontację z Czeczenem.

Dricus Du Plessis potwierdza walkę z Chimaevem

Dricus Du Plessis był gościem youtube’owego kanału Sias Du Plessis Show, gdzie został zapytany właśnie o starcie z Khamzatem Chimaevem.

– Mamy dwie potencjalne daty walki. Zgodziłem się na obie – odpowiedział mistrz wagi średniej UFC.

Sprawdź!  (VIDEO) Świetna forma Jędrzejczyk przed rewanżem z Zhang Weili: "Mam lepszą formę niż 2 lata temu"

Kiedy zatem możemy spodziewać się pojedynku „Stillknocksa” z czeczeńskim „Wilkiem”?

Ogłoszenie pojawi się niebawem. Do walki dojdzie w przeciągu najbliższych kilku miesięcy. Maksymalnie do czterech. Nic jeszcze nie jest podpisane, ale dałem zgodę na jakąkolwiek datę – dodał Du Plessis.

Khamzat Chimaev w ostatnim występie zdemolował Roberta Whittakera i rozpoczął medialne gierki celem wywalczenia sobie title shota. Czeczen musiał jednak zaczekać, aż „DDP” upora się z Seanem Stricklandem. Obecnie zaś nie widać innego, bardziej klarownego pretendenta.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.