KSWOktagon MMA

Humburger wygrał w KSW i został… ogłoszony zawodnikiem Oktagonu! Menedżer bez ogródek o Czechu

Ku wielkiemu zaskoczeniu wszystkich Dominik Humburger zaledwie dzień po walce w KSW… został ogłoszony zawodnikiem Oktagon MMA!

Czeski fighter wchodził do polskiej organizacji z nieskazitelnym rekordem, ale szybko się to zmieniło. Łącznie Humburger w okrągłej klatce występował sześciokrotnie. Pierwszą przegraną po dwóch wygranych w okrągłej klatce wręczył mu Michał Michalski, który wygrał z nim przez jednogłośną decyzję. Później Dominik zdołał znokautować Adriana Dudka, by ponownie uznać wyższość oponenta, którym był Bartosz Leśko.

Podopieczny menedżmentu Artnox powrócił do KSW podczas piątkowej nocy. Na gali w Libercu obejrzeliśmy kapitalne widowisko, w którym Dominik Humburger wypunktował Borysa Dzikowskiego. Jak się okazuje, była to ostatnia walka z udziałem Czecha pod szyldem polskiej organizacji.

Humburger w OKTAGON MMA! Szef Artnox nie gryzł się w język

Tymczasem zaledwie dzień później Humburger stawił się w Trzyńcu, dokąd w październiku uda się KSW. Dominik bynajmniej jednak nie pojawił się jako reprezentant polskiej firmy. Został bowiem ogłoszony zawodnikiem Oktagon MMA!

W ubiegłym roku na linii Dominik Humburger – KSW doszło do niemałych tarć. Czech chciał spróbować swoich sił w Contender Series, jednak umowa z polską firmą mu to uniemożliwiała.

Sprawdź!  Kontuzjowany Gleba wypada z walki! Wiemy, kiedy miał wrócić do klatki KSW

Pojedynek z Borysem Dzikowskim był ostatnim na kontrakcie zawodnika. Polscy kibice wyrazili oczywiście ogromne zdziwienie faktem, iż Humburger zmienił pracodawcę… Podobnie zresztą, jak jego dotychczasowy menedżer, Artur Gwóźdź.

Humburger kontrakt z Gamechangerem podpisali bez mojego udziału… – napisał w jednym z komentarzy szef grupy Artnox.

Menedżer potwierdził też, że nie będzie reprezentował interesów Dominika. Nie obyło się bez mocniejszych słów:

Jeszcze wczoraj zapewniali mnie/nas, że możemy spróbować jeszcze Contendera znowu lub dobry kontrakt z KSW, w żywi oczy kłamali szczury… Ludzie dziś nie mają odwagi mówić prawdy, tylko lawirują i k…wią się na każdym kroku… – pisał w odpowiedzi na platformie X (dawniej Twitter).

No to jest właśnie najlepsze, honorowy żołnierz – dodał w innym wpisie. Gwoździowi Humburger ewidentnie zaszedł za skórę, bowiem niektórych określeń nie rzuca on na wiatr: – Nazwę to bez zbędnego p…dolenia „Frajerski numer”.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.