Alan skomentował walkę wieczoru FAME 23. „Zabrakło niewiele do…”
Alan Kwieciński przerwał ciszę w eterze. Freak fighter zabrał głos po przegranej z Roślikami na ostatniej gali FAME.
Nie minęły dwa tygodnie od ostatniego wydarzenia największej organizacji freak fight w Europie. W łódzkiej Atlas Arenie miało dojść do starcia Alana Kwiecińskiego z Amadeuszem „Ferrarim”, ale na kilkadziesiąt godzin przed galą doszło do potężnego przetasowania.
Był gwiazdor Warsaw Shore nie zrobił limitu wagowego, po czym otrzymał propozycję: może zachować pełną gażę, ale main event będzie starcie 2 na 1. Kwieciński zgodził się i w walce wieczoru walczył nie tylko przeciwko Amadeuszowi „Ferrariemu” Roślikowi, lecz także jego ojcu – 60-letniemu panu Dariuszowi. „Alanik” przegrał przez duszenie w 1. rundzie.
Alan Kwieciński przerwał milczenie po FAME 23
Zawodnik Warszawskiego Centrum Atletyki natychmiast po tym pojedynku dogadał się z odwiecznym rywalem, by w pierwszym dogodnym terminie spotkali się na planowaną potyczkę 1 vs. 1. „Alanik” był bardzo niepocieszony przegraną, której być może byłby w stanie uniknąć, gdyby walka nie toczyła się w pełnym MMA. Tak został błyskawicznie przewrócony i ciężko było mu cokolwiek zrobić.
Alan Kwieciński poniósł już 10. przegraną na freakowych galach. O ile tuż po wydarzeniu udzielił kilku wywiadów, o tyle później długo nie zabierał głosu w sprawie przegranej. Ciszę w eterze przerwał wczoraj, informując wszystkich iż nie uważa tego wyniku za przegraną, a walka z Roślikami była nieporozumieniem:
– Emocje opadły, więc na spokojnie mogę Wam wszystkim podziękować za wsparcie, każde dobre słowo przed walką oraz za motywację w trakcie, jak i po samej walce. Nie będę zaliczał tego do przegranych walk. To było jedno nieporozumienie.
– Zabrakło niewiele do zrzucenia wagi, a było tego naprawdę bardzo dużo do zarzucenia! Robiłem wszystko, żeby dać Wam dobre widowisko… zabrakło niewiele. Dla Was zgodziłem się na wszystkie warunki, które postawił. Tak czy inaczej, czekajcie. Konflikt dalej nie jest rozwiązany i jeszcze bardziej czekam na rozwiązanie w klatce.