PRIME SHOW MMA

Wrzosek zbombardował Hallmana! „Skończyły się pieniądze z łapóweczek i…” [WIDEO]

Marcin Wrzosek nie gryzł się w język w najnowszych nagraniach, które skierował pod adresem Piotra Hallmana.

Popularny „Płetwal” to jeden z pierwszych Polaków, który otrzymał szansę walk w UFC. Hallman w tej organizacji stoczył 6 pojedynków, z których wygrał w dwóch. Piotr jest też byłym pracownikiem policji, co postanowił wykorzystać upominając się o pojedynek w świecie freak fightów.

Hallman pojawił się na konferencji Prime Show MMA, gdzie zaczepił Bartosza Szachtę, nawiązując do wypowiedzi jego przyjaciela, Denisa Załęckiego. Torunianin, który zmierzył się z Alanem Kwiecińskim, nie miał zamiaru podjąć rękawicy rzuconej przez byłego fightera UFC. „Bad Boy” z kolei skomentował „Płetwala” w najnowszym wywiadzie dla FANSPORTU TV.

Marcin Wrzosek bardzo ostro o Hallmanie

Wystąpienie Piotra Hallmana na konferencji mocno nie spodobało się Marcinowi Wrzoskowi. Były mistrz KSW, a obecnie etatowy freak fighter za pośrednictwem social mediów zwrócił się do „Płetwala”. Wbił w niego mocne szpilki, stwierdzając, że przynosi wstyd zarówno polskiemu mundurowi, jak i polskiemu sportowi.

Hallman nie pozostawił słów „Polskiego Zombie” bez odpowiedzi. Ten również uruchomił się bombardując byłego funkcjonariusza w najnowszej serii nagrań na Instagramie, które zamieścił też na Twitterze (X’e).

Sprawdź!  (VIDEO) Marcin Wrzosek przed WOTORE 5: "Nie obawiam się. Różnica między gołą pięścią a rękawica jest minimalna"

Jesteś zwykłym kondomem, który pracując w policji, od…dalał. Teraz jak ciebie zwolnili, to się żeś na wszystkich rozj…ał. Ja nie jestem z żadnego środowiska, nigdy nie siedziałem człowieku. Jestem, k…wa, ze środowiska MMA i wk…wiają mnie takie kondomy jak ty, rozumiesz? Gościu, który dostał rozkaz i poszedł pałować kobiety na marszu kobiet, to jest ten sam kaliber, co, k…wa, zomowcy, którzy strzelali do górników w kopalni Wujek i do stoczniowców kretynie j…any! – grzmiał Wrzosek na nagraniach.

– Ostatni raz widziałem cię na oczy w 2013 roku, kiedy stałeś w narożniku mojego przeciwnika i to był ostatni raz, kiedy cię widziałem, kiedy podałem ci rękę po walce. To był ostatni raz. Potem zacząłeś dopiero od…dalać. Zwariowałeś, k…wa, i człowieku ja bym ci nigdy ręki nie podał. Mogę ciebie jedynie opluć, jeśli chcesz. Nie wiem, gdzie ty mnie 20 razy widziałeś… Może w telewizji, ale tak to nie działa, bo ja ciebie nie widziałem. Kiedy ty biłeś kobiety na marszu kobiet, ja robiłem karierę w sportach walki.

Jesteś taki dumny ze swojego występu na konferencji, a według mnie to zrobiłeś z siebie de…ila na pół Polski. Nie wiem, czy mam ci bić brawo za to, jakim jesteś idiotą. Ty wiesz w ogóle jaką ja mam stawkę, że mówisz, że ja nie dostaję połowy tego co ty? Gościu, skończyły się pieniądze z łapóweczek i trzeba było do freak fightów przyjść zarobić. To ja ci dam szansę. Dostaniesz wp…dol, kiedy tylko zechcesz.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.