Koszmarne wieści dla Julii Szeremety! Boks znika z Igrzysk Olimpijskich!
Wiele wskazuje na to, iż medal Julii Szeremety na ostatnich Igrzyskach Olimpijskich będzie ostatnim – przynajmniej na jakiś czas – w dorobku polskiego boksu. Zagraniczny dziennik przekazał fatalne wieści dotyczące kolejnej imprezy.
Młoda Polka zrobiła prawdziwą furorę na Igrzyskach Olimpijskich 2024, które odbywały się w Paryżu. Julka miała wyłącznie ograć się na największej sportowej imprezie świata i posmakować, z czym się to je. Tymczasem Szeremeta odniosła historyczny sukces.
Pięściarka zdobyła pierwszy po 32 latach medal dla polskiego boksu. Rywalizowała o złoto, ale w finale niestety przegrała z bardziej doświadczoną rywalką Lin Yu-Ting, która jeszcze rok wcześniej została zdyskwalifikowana na mistrzostwach świata po badaniach płci, co wywołało duże kontrowersje. Za jakiś czas powinny pojawić się kolejne wyniki, które mogą doprowadzić do zmiany w strefie medalowej.
Boks zniknie z Igrzysk Olimpijskich!?
Już jakiś czas temu media obiegły niepokojące wieści. Na Igrzyskach Olimpijskich w 2028 roku ma zabraknąć szermierki na pięści. Prezes Polskiego Związku Bokserskiego w rozmowie z Super Expressem stwierdził, że to wyłącznie plotki, które mają „podjudzić emocje przed wyborami w MKOl”.
Julia Szeremeta z kolei w wywiadzie dla RMF FM zapowiadała walkę o złoto w Los Angeles, gdzie odbędzie się kolejna edycja największej sportowej imprezy świata. Wiele jednak wskazuje na to, iż będzie musiała obejść się smakiem.
Dziennik „Marca” poinformował, iż Międzynarodowy Komitet Olimpijski w ostatnich dniach miał przekazać krajowym komitetom, iż boks zniknie z programu Igrzysk Olimpijskich w Los Angeles. Być może wróci w późniejszych edycjach, jednak póki co nic na ten temat nie wiadomo.
Sprawę skomentowała też rzeczniczka Polskiego Komitetu Olimpijskiego. Katarzyna Kochaniak-Roman potwierdziła, że „boks nie jest już uważany za sport w programie Igrzysk Olimpijskich”.
Oznacza to, że sukces Julii Szeremety na pewno będzie wspominany latami… choć oczywiście wszyscy woleliby, by młoda Polka poprawiła swój wynik. Nie wiadomo też, jak wpłynie to na przyszłość zawodniczki z lubelszczyzny.