PRIME SHOW MMA

Alan pobił się z Szachtą! Kibice chcą zmiany po konferencji PRIME MMA [VIDEO]

Bartosz Szachta został ogłoszony nowym zawodnikiem Prime Show MMA, gdzie zmierzy się z „Taazym”. Podczas wczorajszej konferencji prasowej stanął do face offu z innym skonfliktowanym z jego przyjacielem, Denisem Załęckim, zawodnikiem.

Już za kilka tygodni odbędzie się jubileuszowe wydarzenie Prime Show MMA z numerem 10. W walce wieczoru zobaczymy bokserską konfrontację Alana Kwiecińskiego z Kasjuszem Życińskim. „Don Kasjo” skonfliktowany z „Alanikiem” jest jeszcze od czasów Warsaw Shore.

Wśród innych pojedynków należy wyróżnić sportową konfrontację Piotra Strusa z Cezarym Oleksiejczukiem. Ten drugi nie pojawił się na ostatniej gali FEN, gdyż w ostatniej chwili wypadł mu rywal. W klatce zobaczymy też konfrontację „Taazy’ego” z Bartoszem Szachtą.

Bójka Szachty z Kwiecińskim!

Szachta to dobry przyjaciel Denisa Załęckiego, co oczywiście wywołało spięcia na konferencji prasowej. Kamil Mataczyński, który będzie jego rywalem, niedawno pobił się z „Bad Boyem” na jednym z programów FAME. Torunianin ma też nadzieję, że zmierzy się z nim przy najbliższej okazj.

Obecność na jednym panelu Alana Kwiecińskiego również nie mogło obejść się bez konfrontacji. Szachta i „Alanik” stanęli do face offu. Szybko od zwykłego twarzą w twarz doszło do styknięcia się czołami i wyprowadzonych ciosów.

Sprawdź!  Mateusz Murański wygrywa z Alanem! Został wygwizdany przez kibiców!

Fani szybko dali znać, że właśnie to zestawienie woleliby zobaczyć na PRIME X i liczą na to, iż federacja dokona zmian w rozpisce. Konflikt „Alanika” z zawodnikami z Torunia zawsze generował duże emocje – oprócz Denisa zawalczył on też z jego ojcem, Dawidem Załęckim.

Samo PRIME również znane jest z tego, że mimo początkowych ogłoszeń dochodzi do licznych przetasowań przed samą galą. Tak było chociażby w przypadku Cezarego Oleksiejczuka, który miał zadebiutować już na poprzednim wydarzeniu.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.