SENSACJA! Patryk Chacia z Elany Toruń ciężko znokautowany w 1 rundzie na GROMDA 6!
Za nami kolejna walka turnieju GROMDA 6! To starcie od początku zapowiadało się emocjonująco, a spotkali się w nim debiutujący Patryk Chacia oraz Mateusz Wijas.
GROMDA 6: Patryk Chacia vs Mateusz Wijas
Patryk Chacia z Elany Toruń miał już wcześniej okazję zawalczyć na profesjonalnej gali. Na pierwszej edycji The War wziął udział w turnieju 3vs3 i jako członek Elana & Stal zmierzył się z ekipą Sithów, która została rozbita w nieco ponad 50 sekund.
Co ciekawe, w drużynie Sithów znalazł się Mateusz „ŚWIR” Wijas, z którym dzisiaj Patryk Chacia zmierzył się w ćwierćfinale. Zawodnik we wczorajszej rozmowie z MMARocks.pl zdradził, jak rozpoczęła się jego przygoda ze sportem.
– Byłem. Od małolata byłem najmniejszy najchudszy. Moja siostra poznała chłopaka, narzeczonego. On postanowił mi pomóc. Nie wstawiał się za mną, tylko powiedział, że wkręci mnie w sport. Zaszczepił we mnie to. Nikomu się nie dałem. Później ci, którzy mnie dojeżdżali, to odwdzięczyłem się im. Jestem grzecznym chłopakiem do tej pory – wspomina zawodnik.
Chacia przyznał również, że w Toruniu jest wielu mocnych zawodników. Fighter jest przekonany, że na GROMDZIE na pewno zawalczą jeszcze reprezentanci tego miasta.
– Na pewno nie jeden chłopak z Torunia będzie walczył na GROMDZIE. Jestem tego pewien. Sami sportowcy.
Patryk Chacia vs Mateusz Wijas walka GROMDA 6
Mocno rozpoczęli obaj zawodnicy. „Świr” wyprowadza sporo obszernych ciosów, które nie dochodzą do celu. „
Chacia” wyprowadza celne ciosy, jednak „Świr” kontruje i zawodnik z Torunia jest liczony po raz pierwszy! „Chacia” na spokojnie wbija potężne bomby w „Świra”, który pada na deski pod koniec pierwszej rundy.
Wijas nie trzyma gardy i uderza z zamkniętymi oczami. „Świr” zamachał się, wyprowadził prawy cep i znokautował rywala! Chacia nie został na ogłoszeniu werdyktu i skierował się od razu do szatni! To był ciężki nokaut!
Jeden komentarz