Clout MMA

Natan chce walczyć z Denisem na Clout MMA 5! „Mogę schować honor i zniszczyć do końca prawilniaka”

Natan Marcoń pochwalił się, że otrzymał ofertę na walkę z Denisem Załęckim. Freak fighter podzielił się swoim pomysłem na ewentualne sobotnie zestawienie.

Pod dużym znakiem zapytania stanął występ Amadeusza „Ferrariego” Roślika na sobotniej gali Clout MMA 5. Freak fighter ze względu na problemy rodzinne waha się, czy wziąć udział w starciu z Denisem Załęckim. W związku z tym poszukiwane jest ewentualne zastępstwo, choć kibice głośno domagają się rewanżu z Natanem Marconiem. Pierwszy pojedynek obu panów zakończył się tuż po jego rozpoczęciu – „Bóg Estetyki” odklepał natychmiast po gongu.


Całą kartę walk obstawicie tylko i wyłącznie u bukmachera Fortuna. Kliknij poniżej i odbierz darmowe 20 PLN za pełną rejestrację!

Odbieram bonusy na Clout MMA 5


Natan Marcoń chce walczyć z Denisem Załęckim

Temat Natana Marconia został poruszony w ostatnim wywiadzie Denisa Załęckiego dla Fansportu TV. Młody freak fighter mocno zalazł za skórę „Bad Boyowi”, który chciałby go za to ukarać w klatce.

Okazuje się, że Natan Marcoń też jest chętny na kolejną walkę podczas Clout MMA 5. „Bóg Estetyki” napisał na Inststory, że jest gotów oddać wypłatę, gdyby nagle przerwał pojedynek, czy udawał uraz.

Sprawdź!  Alan przeprosił i przyjął karę w klubie Oknińskiego? Michał Pasternak wyjaśnia: "Zadeklarował się przyjść do Akademii i..."

W skrócie: Denis Załęcki, daję ci walkę. Warunki są takie: podpisujemy aneks, gdzie nie mogę wycofać się z walki, poddać, ani złapać magicznie kontuzji. Jeżeli tak będzie, wszystkie pieniądze dostaje Denis. Robimy program Roast ja vs Denis i ewentualnie Cios, bo chce ci coś powiedzieć.

Walczę pierwszą walkę z tym kamerabojem. Walczymy ja i Cios na Denisa jako walka wieczoru. Mogę schować honor i zniszczyć już do końca prawilniaka. Już były telefony, także płacicie mi jak za króla, dopinamy i walczymy – napisał Marcoń, który też dodał później, że otrzymał ofertę. Postanowił jednak się przespać przed ostateczną decyzją.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.