Już wkrótce, bo 3 marca, ujrzymy kolejną edycję GROMDA w nowej odsłonie. Klimat osiedla lat ’90 zdecydowanie pasuje do krwawych walk na gołe pięści, w których ponownie zobaczymy znane postaci!
Ostatnie gale największej polskiej organizacji bare knuckle wyłoniły pretendentów do tytułu najlepszego bijoka. Mateusz „DON DIEGO” Kubiszyn po długim i wyczerpującym boju pokonał Vasyla Halycha, a Bartłomiej „BALBOA” Domalik rozbił niezwykle twardego Łukasza Parobca.
Teraz 3 marca czeka nas GROMDA 12 i ponownie zobaczymy krwawe walki na gołe pięści, w tym superfighty oraz 8-osobowy turniej, którego uczestników poznamy w najbliższym czasie. Nadchodzące wydarzenie zostało tak zapowiedziane przez federację:
– To był czas spędzony głównie według podwórkowych zasad życia. Twardych, ale prostych. Nikt nie udawał kogoś, kim nie jest, a każdy farmazoniarz czy cwaniak był wyjaśniany przy pierwszej solówce.
-> Kliknij w baner i oglądaj GROMDA 12 na żywo
REKSIO wraca na GROMDA 12!
Federacja powoli odsłania kolejne karty przed galą GROMDA 12, która tradycyjnie mieścić się będzie w GROMDA Fight Club w Pionkach. Dotychczas potwierdzono, że w organizacji zadebiutuje były fighter między innymi KSW i uczestnik King of the Streets, Bojan „ZELVA” Kosednar, a także „JURIJ”.
W ostatnich godzinach do tego grona dołączył też znany z wcześniejszych edycji i zwycięzca turnieju GROMDA 9 – Przemysław „REKSIO” Rekowski!
– Czas szarpnąć szynkę i usadzić na glebę. REKSIO wraca do gry.
Skromny facet, pracowity bijok i charakterny chłop z dużym respektem i szacunkiem do każdego przeciwnika. Nigdy nie odmawiający walki. Bez krzyku, bez tupania i bez gwiazdorzenia. Gotowy, żeby zrobić solidną, konkretną i krwawą robotę.