Możemy już zacząć odliczać godziny do wyczekiwanej gali UFC 259. Za nami oficjalna ceremonia ważenia. Tylko jeden z zawodników nie zmieścił się w limicie.
Już w ten weekend w nocy z soboty na niedzielę będziemy świadkami fantastycznej gali, która zakończy się wyczekiwanym pojedynkiem Jan Błachowicz vs Israel Adesanya. Polak po raz pierwszy w karierze będzie bronił mistrzowskiego pasa wagi półciężkiej.
Nigeryjczyk będzie natomiast debiutował w nowej kategorii. Fighter, który na co dzień walczy w dywizji średniej, od dawna zapowiadał, że nie zamierza przybierać na masie. W rozmowie z dziennikarzem przewidywał, że na wagę wniesie około 87,5 kilograma. Dodał także, że gdyby musiał, byłby w stanie ściąć wagę do takiej, z jaką walczy w dywizji średniej.
Ostatecznie okazało się, że zawodnik waży jednak więcej, a dokładnie – 200,5 funta, czyli 90,95 kg. Co ciekawe, Nigeryjczyk na ceremonię zabrał ze sobą… pizzę. Waga Jana Błachowicza to 205 funtów – 92,98 kg.
Kurs na zwycięstwo Jana Błachowicza – 2.53
Kurs na zwycięstwo Israela Adesanyi – 1.52
W limicie nie zmieścił się jedynie Askar Askarov, który wniósł na wagę 127 funtów, przekraczając możliwą granicę o jednego funta.
- Prezes FEN odpowiedział Rębeckiemu! „Budowaliśmy jego wielkość” [WIDEO]
- Federacja organizuje spotkanie z zawodnikami gali FAME 23!
- Tomasz Narkun wróci do KSW? „Trochę biję się z myślami, bo…”
- Definitywny koniec? Okniński szczerze o współpracy z Ferrarim [VIDEO]
- Chuzhigaev z kolejną szpilą w Narkuna! Dojdzie do rewanżu w KSW?