Alonzo Menifield przed UFC 260: „Jest jak jest. Mam innego przeciwnika, biorę to.”

Za nami konferencja prasowa przed UFC 260, które odbędzie się już w sobotę 27 marca. Alonzo Menifield w końcu pojawi się w klatce, gdzie zmierzy się z debiutującym w największej organizacji na świecie Fabio Cherantem (7-1).
Początkowo Alonzo Menifield miał walczyć z Williamem Knightem w lutym bieżącego roku, niestety z powodu pozytywnego testu na COVID-19 starcie zostało przełożone na nadchodzącą galę. Kilka dni temu Knight ponownie uzyskał pozytywny wynik testu na COVID-19.
Matchmakerzy UFC na kilka dni przed wydarzeniem zdołali znaleźć zastępstwo i tym samym do oktagonu wejdzie Fabio Cherant.
„Jest jak jest. Mam innego przeciwnika, biorę to” – zaznaczył Menifield podczas konferencji przed UFC 260.
Menifield niewiele wie o Cherancie, który jest byłym mistrzem LFA, ale powiedział, że zrobi należyty research przed wejściem do klatki – „Musisz być mądry. Będę go obserwować, sprawdzę jego tendencje. Poza tym, chodźmy i walczmy!”
Dla Menifielda będzie to bardzo ważny pojedynek w karierze. Po dwóch spektakularnych wygranych, gdzie nokautował swoich rywali przegrał kolejno dwie walki. Jak mówi sam Amerykanin nie ma zamiaru przegrać trzeci raz z rzędu.
„Nigdy nie lubię szumu. Chcę być znany ze swoich umiejętności. Szczerze to, czuję się teraz kompletnym zawodnikiem MMA. Wygrałem kilka wspaniałych walk. Teraz jestem kompletny. ” – zaznaczył na koniec.
- Holloway uprzedzi Gaethje w walce o pas? „Wiem, że nie bił się z Ilią, ale ja z nim owszem”
- Roberto Soldić boi się Adriana Bartosińskiego? Wyższa matematyka Chorwata
- Bryczek zapowiada swoją walkę w Paryżu! Użył słynnego cytatu Napoleona
- Mateusz Rębecki broni nie składa. Pierwsze słowa Polaka po przegranej na UFC Vegas 108
- Mamed zmierzy się z Pawlakiem przed Kuberskim? Tymczasowy mistrz KSW komentuje