(VIDEO) Szymon Kołecki o występie na gali freakowej: „Ja mogę nawet zawalczyć z cieniem, ale dlatego, że jestem medalistą olimpijskim, to…”
Szymon Kołecki w ostatnim wywiadzie zdradził, jakie ma zdanie na temat wydarzeni freak fightowym i czy byłby w stanie stoczyć pojedynek na takiej gali.
Kołecki to medalista olimpijski oraz były zawodnik KSW, który w formule MMA stoczył 11 pojedynków i odniósł 10 zwycięstw. Ostatni raz widzieliśmy go w akcji na gali KSW 62, kiedy to w 45 sekund znokautował Akopa Szostaka. Następnie nie mógł porozumieć się z organizacją w sprawie kolejnego pojedynku i zdecydował się odejść z największej polskiej federacji MMA.
Głośno było m.in. o jego potencjalnym debiucie w FAME. Trener Mirosław Okniński w jednym z wywiadów zdradził kilka szczegółów na temat rywala. Kibice szybko domyślili się, że chodzi o Erko Juna. Ostatecznie jednak temat tego zestawienia ucichł.
Kołecki o potencjalnej walce w federacji freakowej
W ostatnim wywiadzie dla fansportu.pl Szymon Kołecki został zapytany o potencjalną walkę w federacji freakowej. Przyznał, że nie miałby z tym problemu i mógłby zmierzyć się z dowolnym rywalem, jednak wyłącznie za odpowiednio wysoką gażę, której raczej żadna organizacja nie będzie w stanie zaoferować.
– Ja mógłbym nawet zawalczyć walkę z cieniem we freakowej federacji. Nie ma to dla mnie znaczenia. Czy z jakimś mniej lub bardziej atrakcyjnym przeciwnikiem, bardziej śmiesznym, czy mniej śmiesznym, głupim, czy mniej głupim. Nie ma to dla mnie znaczenia. Wyszedłbym i próbował zrobić swoje zadanie, czyli skończyć przed czasem.
– Natomiast u mnie jest problem ideologiczny, dlatego że jestem medalistą olimpijskim. Żebym ja zawalczył dla freakowej federacji, to musiałaby zapłacić bardzo duże pieniądze, a nie sądzę, żeby to się zwróciło. Nawet jakbym miał najłatwiejsze zadanie do wykonania w klatce, to za małe pieniądze nie wyjdę, dlatego że wówczas dana federacja korzystałaby z wizerunku medalisty olimpijskiego. Jednak medal olimpijski a walki freakowej to jest inna galaktyka.
Źródło: YouTube
- O powrocie do UFC Ngannou może pomarzyć. Dana White: Nie jestem pobłażliwy wobec złych ludzi
- Trener ledwo wytrzymał debiut Baraniewskiego: Pierwsze słowa, jakie powiedział po walce, to…
- Marcin Najman nie wróży Paulowi sukcesu w walce z Joshuą: Nie wygląda to dobrze
- Dana White o sytuacji Tsarukyana: Wiesz, czego z nim nie zrobiłem…?
- Justin Gaethje analizuje i ocenia Paddy’ego Pimbletta: Może to ja go poddam?



