Była zawodniczka UFC chce walki w FAME – nawet z mężczyzną! Chwali ją sam Cesarz Najman

Organizacja FAME MMA zapowiedziała, iż wkrótce w jej szeregi wstąpić może jeden z byłych zawodników UFC. Choć to nie o nią chodzi, to oczko w kierunku świata freak fightów puściła tymczasem Izabela Badurek.
Polak to 34-letnia fighterka, która ostatni raz wystąpiła w 2021 roku. Wówczas to, na gali Fight Exclusive Night, przegrała z Ekateriną Shakalovą. W przeszłości, oprócz organizacji Pawła Jóźwiaka, mierzyła się też między innymi w oktagonie.
Izabela Badurek była częścią historycznej, pierwszej gali UFC w Polsce. Debiut Izy nie należał do udanych. Aleksandra Albu poddała ją gilotyną już w 2. rundzie. Łącznie w karierze Polka zanotowała 15 startów, zwyciężając ośmiokrotnie.
Wydaje się jednak, że Badurek ma chrapkę powrócić jeszcze do czynnego uprawiania sportu.
Izabela Badurek: Mogę pokazać w FAME, o co chodzi w MMA
Maciej Turski przekazał, co ujawnił w programie Freak Show niejaki Admin FAME. Ten bowiem powiedział, że wkrótce do freakowej organizacji zawitać może „fajny zawodnik z przeszłością w UFC”. Wpis komentatora skomentowała Wiktoria Czyżewska pisząc: Izabela Badurek.
Głos zabrała sama wywołana do tablicy fighterka:
– Nie róbmy żartów, poziom tych zawodniczek w FAME MMA jest bardzo niski sportowo. Niektóre przeszły metamorfozę, ale to cały czas poziom piaskownicy. Jak będzie kiedyś okazja to mogę im tam wszystkim pokazać, o co chodzi w MMA. Zresztą nie tylko zawodniczkom – napisała Badurek, zakańczając wpis wymowną emotką.
Wpis jej skomentował też sam „Cesarz” freak fightów, czyli Marcin Najman. Przegrany ostatniego starcia z „Tuszolem” udostępnił wpis byłej zawodniczki UFC i napisał:
– Dymy. Izabela Badurek to ostra zawodniczka. Lepiej miejcie się na baczności.