Islam Makhachev o wsparciu Khabiba: „Nikt nie musiał za nic płacić. Zapłacił za wszystko. Nie jestem wam w stanie wyjaśnić, jak dużo robi tego typu rzeczy”

Islam Makhachev po ostatniej gali UFC wspomniał o ogromnym wsparciu, jakie dostaje od byłego mistrza wagi lekkiej Khabiba Nurmagomedova.
W main evencie gali UFC Vegas 31 Makhachev zmierzył się z Thiago Moisesem, którego zdominował i poddał w czwartej rundzie. Dla Rosjanina było to 20 zwycięstwo w 21 walkach. Zawodnik jednocześnie przedłużył swoją serię zwycięstw do ośmiu wygranych pojedynków z rzędu.
ISLAM MAKHACHEV O WSPARCIU KHABIBA NURMAGOMEDOVA
Zawodnik na konferencji po gali UFC w Las Vegas opowiedział o ogromnym wsparciu, jakie dostaje ze strony Khabiba Nurmagomedova. Były mistrz UFC pomaga Islamowi w przygotowaniach do pojedynku, co więcej płaci za wszystko, czego potrzebuje zawodnik i jego drużyna, a podczas walki staje w narożniku fightera.
To nie pierwszy raz, kiedy Islam mówi o tym, jak bardzo Khabib stara się pomagać innym zawodnikom. Wcześniej zdradził, że co miesiąc płaci znajomym fighterom, którzy nie są w stanie sami się utrzymać.
– [Transkrypcja lowking.pl] Jest mistrzem, ma teraz dużo pieniędzy, ma wszystko, ale nadal jest skromnym gościem. Przyleciał do Stanów Zjednoczonych, zostawiając rodzinę, był tutaj przez miesiąc, dwa tylko po to, żeby nam pomagać. Nie chciał żadnych pieniędzy – powiedział po walce Islam.
– Przylecieliśmy na początku do San Jose bez niego, ale wynajął nam duży dom dla całej ekipy. Wynajął wiele samochodów i nikt nie musiał za nic płacić. Zapłacił za wszystko. Nie jestem wam w stanie wyjaśnić, jak dużo Khabib robi tego typu rzeczy. Nikt o tym nie wie. Jesteśmy mu wszyscy bardzo wdzięczni – dodał.
Źródło: lowking.pl
- Nie tylko Kofi King! Black Power w pełnym składzie na GROMDA 22
- Niespodziewana ofensywa Don Kasjo. Uderzył w Wojciecha Golę
- Khabib Nurmagomedov typuje walkę Topuria vs Tsarukyan: Jest obecnie najlepszym lekkim w UFC
- Życiowy rekord natchnie Błachowicza? Były mistrz UFC zapowiada powrót
- Ryta wbija szpilę w Murańskiego: Specjalny zawodnik, to i specjalne zasady