(VIDEO) Kontrowersje na gali ACA! Syn Kadyrowa debiutuje w MMA! W narożniku gwiazda UFC

Do fanów MMA docierają kolejne kontrowersje związane z czeczeńskim dyktatorem. Tym razem w klatce dużej organizacji zadebiutował jego syn.
Ramzan Kadyrow ma bliskie relacje z wieloma profesjonalnymi zawodnikami MMA. W tym przede wszystkim z niepokonaną gwiazdą UFC Khamzatem Chimaevem. Do sieci trafiły materiały, na których mogliśmy zobaczyć ich wspólne treningi czy uczy wydane na cześć zawodnika największej organizacji na świecie.
Kontrowersyjne przerwanie w debiucie Kadyrowa
Teraz Chimaev pojawił się w narożniku syna Kadyrowa, który zadebiutował w klatce podczas gali ACA 150. Jest to jedna z największych organizacji MMA, dla której walczyli również zawodnicy z Polski jak np. Daniel Omielańczuk, Piotr Strus czy Rafał Haratyk.
Eli Kadyrow w pierwszej zawodowej walce zmierzył się z Islamem Akbarovem. Pojedynek zakończył się już w pierwszej odsłonie, jednak przerwanie wywołało sporo kontrowersji oraz lawinę komentarzy. Część z Internautów po prostu wyśmiała reakcję sędziego.
Syn Kadyrowa rozbijał swojego rywala w parterze, jednak na przeciwniku ciosy nie robiły większego wrażenia, a duża część z nich trafiała na gardę. Rywal był cały czas w walce i bronił się przed atakami. To jednak nie miało dla arbitra żadnego znaczenia, gdyż niespodziewanie przerwał pojedynek.
Internauci tak skomentowali debiut Eliego Kadyrowa:
– Dni Makhacheva są policzone.
– UFC zdecydowanie powinno zakontraktować tego potwora. Co za skończenie!
– Sędzia przerwał tę walkę, jakby było na niego zlecenie.
– Khabib robi notatki, jak udoskonalić swoje ground and pound.
🤣🤣🤣🤣🤣🤣 #ACA150 pic.twitter.com/bPdlJgKJpU
— Pelunaton (@pelunaton) December 23, 2022
Źródło: Twitter
- Prowadzący konferencję PRIME MMA zwolniony! Powód może zaskoczyć
- Szef KSW skrytykował Pudzianowskiego: „Nie służy to temu, żebyśmy mogli się ponownie dogadać”
- Co dalej z Wrzoskiem? Dyrektor sportowy KSW o przyszłości byłego pretendenta
- Szymon Kołecki lekiem na mistrza De Friesa? Rysiewski: „Bądźmy poważni…”
- Cezary Oleksiejczuk może dołączyć do brata. Powalczy o kontrakt z UFC!