Marcin Wrzosek o starciu z Don Kasjo: „Przeanalizowałem wszystkie jego walki. Typ ma taką manierę, której się nie da oduczyć…”

Za nami konferencja poprzedzająca galę Fame 12, na której w walce wieczoru zobaczymy pojedynek zawodnika KSW Marcin Wrzoska z freakiem Kasjuszem Życińskim.
Dla zawodowego fightera będzie to debiut w poznańskiej organizacji. Natomiast „Don Kasjo” stoczy 6 walkę w Fame. Życiński po raz kolejny zmierzy się z zawodowcem, wcześniej bowiem bił się z Normanem Parke, który wygrał swoje starcie z Marcinem Wrzoskiem.
Pojedynek odbędzie się w formule bokserskiej i co ciekawe, według bukmacherów dużym faworytem jest Kasjusz Życiński. Ma on spore doświadczenie w boksie amatorskim oraz lepsze warunki fizyczne. Marcin Wrzosek zapewnia jednak, że jego przeciwnik nie ma najmniejszych szans na zwycięstwo.
– Ja wiem, że z Normanem ludzie twierdzą, że to była równa walka. To nie była równa walka. Norman tylko pokazał to, że wystarczy iść na Kasjusza i on już nie wie, co ma zrobić ze sobą. Przeanalizowałem wszystkie jego walki. Typ zamyka oczy, w ogóle ma taką manierę, której się nie da oduczyć. On się pochyla i bije sierpa z góry. W ogóle nie patrzy jak bije – powiedział w wywiadzie z mmarocks.pl
Były mistrz KSW przyznał, że dobrze przeanalizował wszystkie starcia „Don Kasjo” i wie, jak wyeliminować jego największą zaletę, jaką jest zasięg.
– Jego jedynym atutem jest zasięg, który łatwo zniweluję. Rozłożyłem tego gnoja na czynniki pierwsze. Nie ma opcji, żebym to przegrał. Nie ma opcji. Stawiajcie siano albo nie stawiajcie, będzie lepszy kurs – dodał.
SPRAWDŹ KONFERENCJĘ PRZED FAME 12 Z UDZIAŁEM MARCINA WRZOSKA I KASJUSZA ŻYCIŃSKIEGO:
Źródło: YouTube
- Znamy drabinkę turnieju FAME 26. Możliwe hitowe półfinały!
- Paddy Pimblett o walce wieczoru UFC 318: „To jego ręka pójdzie w górę”
- Szpilka odpowiedział krytykantom spontanicznej akcji w kościele: „Znaleźli się 'Polaczki’…”
- Tsarukyan (nie)zapomniał, że trenuje z Gamrotem w ATT. Zupełnie nowe tłumaczenie odrzucenia rewanżu
- Fascynująca enigma. Tom Aspinall szczerze o Dricusie Du Plessis