
Jak to zwykle bywa, na twitterze w trakcie gali UFC wiele osób komentuje poczynania zawodników w klatce. Swój komentarz do walki wieczoru postanowił zamieścić Jon Jones, który nie szczędził pochwał Polakowi, ale nie pozostał też głuchy na słowa mistrza kategorii średniej UFC – Israela Adesanyi.
Nie mogę się doczekać, aż zmuszę tę dziw**, by odwołała swoje słowa
Dobra robota Jan, dwie minuty do końca, ale Izzy jest na plecach, piękna wygrana. Nie przewiduję żadnej niespodzianki.
Jeśli kiedyś pisaliście do mnie, że Izzy mnie pobije, to walnijcie się w łeb
Odważ się być wielkim, dobra robota dzieciaku
Do wyczekiwanego jakiś czas temu starcia Jana Błachowicza z Jonem Jonesem pewnie nie dojdzie, ale dobre słowo od byłego mistrza kategorii półciężkiej UFC zawsze mile widziane.
- Fala krytyka po ogłoszeniu zastępstwa na UFC 315. Fani chcieli Rębeckiego!
- FAME mogło zagrać na nosie KSW! Była propozycja walki dla Wikłacza
- Tsarukyan jednak w walce o pas UFC? Ormianin zabrał głos na temat najbliższej przyszłości
- Arman Tsarukyan podpadnie szefom? „UFC ma możliwość, aby…”
- Muhammad psuje mocarstwowe plany Makhacheva: „Powiedziałem mu, że…”