KSW planuje kolejny hit z udziałem Pudzianowskiego? „Mariusz jest jak najbardziej na tak”
Na ostatniej gali doszło do największej walki w historii KSW. Szefowie federacji planują już kolejny hit z udziałem dwóch głośnych nazwisk.
Podczas gali KSW 77 Mariusz Pudzianowski zmierzył się z Mamedem Khalidovem. Starcie było zapowiadane, jako największe zestawienie na polskiej scenie MMA. Co ciekawe, Martin Lewandowski zdradził, że był to również najdroższy pojedynek w całej Europie.
KSW szykuje kolejny hit z udziałem Pudzianowskiego?
Lewandowski w ostatnim wywiadzie dla Klatka po klatce zdradził, że ma już w planach kolejne wielkie pojedynki. Chciałby zobaczyć Pudzianowskiego w starciu o mistrzowski pas z Philem De Friesem lub zestawiłby byłego strongmana z Arturem Szpilką.
Jak się okazuje, jeden i drugi jest zainteresowany taką walką. Pojedynek ten bez wątpienia wzbudziłby ogromne zainteresowanie. Zwłaszcza za sprawą tego, że pomiędzy zawodnikami może być zła krew, co zobaczyliśmy przy okazji starcie Pudzianowskiego z Michałem Materlą.
– Ze Szpilką, powiem ci tyle, że ta walka Mariusz Pudzianowski vs Artur Szpilka to było pierwsze zestawienie. To jest coś, czego unikałem, żeby o tym mówić, ale to było pierwsze zestawienie. To był też taki haczyk, który ciągnął Artura Szpilkę w stronę KSW. To była pierwsza walka, którą z Arturem przybiłem.
– Później było tak, że, jak Artur wszedł w buty zawodnika MMA, zobaczył, że „o, nie, czekaj, ja tu muszę parę innych płaszczyzn dobrze poznać”, więc jakby odsunęliśmy to w czasie. Ale teraz nadarza się świetna historia i Mariusz jest jak najbardziej na tak.
Na walkę otwarty jest również Artur Szpilka, co przyznał zaraz po gali KSW 77. Nie wykluczone więc, że kolejnym rywalem byłego pięściarza będzie Mariusz Pudzianowski.
Źródło: YouTube
- Różalski ujawnia kulisy spięcia z Rysiewskim sprzed lat: Dostał wychowawczego…
- Różal rozważa powrót! Myśli o występie na gali OKTAGON MMA w Polsce
- Niedoszły rywal Diablo Włodarczyka puszcza oko w kierunku KSW. PashaBiceps chętny na walkę!
- Arman Tsarukyan szczerze o zarobkach: Po wydatkach zostaję praktycznie z niczym
- Ante Delija wygrał, przegrał i złożył protest. Szef Komisji skomentował zamieszanie po walce UFC



