Wrzosek dziękuje freakowym organizacjom za ogromne zarobki: „Zawsze za pieniądze z walk chciałem kupić…”

Marcin Wrzosek za pośrednictwem social mediów podziękował freak fightowym organizacjom za możliwość zarobienia dużych pieniędzy.
„Polish Zombie” to profesjonalny zawodnik, który ma na swoim koncie m.in. mistrzowski tytuł KSW. Kiedy jednak przegrał swoje starcie z Kasjuszem Życińskim, został zwolniony z największej polskiej organizacji i rozpoczął przygodę z freak fightami.
Na ten moment ma za sobą dwie walki, a zarobił już duże pieniądze. Najpierw przegrał z „Don Kasjo” na FAME 15, a następnie wygrał z Piotrem Kałuskim podczas gali Prime Show MMA 2. W międzyczasie zawalczył na gołe pięści i na WOTORE 5 szybko rozprawił się z Vaso Bakoceviciem.
Marcin Wrzosek dziękuje freakowym organizacjom
Co ciekawe, Wrzosek już po walce z Kasjuszem chwalił się, że dzięki walce w FAME mógł pozwolić sobie na zakup mieszkania. W wywiadzie dla fansportu.pl przyznał:
– FAME pozdrawiam, świetna organizacja, KSW również. KSW, żeby po tej wygranej teraz mnie zakontraktować, będą musieli podwoić swoją stawkę, ponieważ wiem, jakie FAME płaci stawki. Plus na tej walce zarobili wszyscy. Kupiłem sobie z resztą mieszkanie w Bytomiu.
Teraz po zaledwie drugiej walce we freak fightach były mistrz KSW pochwalił się zakupem drugiego mieszkania. Na swoich social mediach udostępnił Instastory i przekazał:
– Zawsze chciałem sobie kupić mieszkanie za pieniądze z walk… Teraz w niecały rok kupiłem drugie… Dzięki freak fighty.

Źródło: Instagram
- Michał Pasternak zrugał medialnego rywala! „Już dawno powinien dostać w…”
- Bartosiński wraca do klinczowania? „Zrywam sobie bicepsy, a nic dostałem za to…”
- Dubois, czy Usyk? Tyson Fury wytypował walkę o wszystkie pasy wagi ciężkiej
- FIZOL nie szuka łatwej walki na GROMDA 21! „Chcę bić się z kimś bardzo mocnym”
- Taazy unika Pasternaka? „Wiem, że wiele osób się oburzy…”